Podpórka na książki | Świetny, praktyczny gadżet do każdego mieszkania.

Po trzech, bardzo wyczerpujących fizycznie dla mnie latach, mogę powiedzieć, że główne remonty mojego mieszkania są już za mną. Trwało to tak długo ponieważ wolałam brać mniejsze kredyty i większość prac wykonać sama. Teraz jestem na etapie drobnych zmian, kupowania dodatków do domu, przekładania czegoś czasem z miejsca na miejsce dopóki nie stwierdzę, że teraz jest najlepiej. Te ostatnie szlify nie tylko w upiększania mieszkania ale sprawiania by odzwierciedlało nas, to kim i jacy jesteśmy, jak i sprawianiu byśmy u siebie czuli się najlepiej, to ta najprzyjemniejsza cześć. Ostatnio postanowiłam zrobić porządki we wszystkich winylach, płytach jak i książkach które uzbierałam przez lata. Jest ich tak dużo, ze część musiałam pochować w szafach a te, które lubię najbardziej, im postanowiłam znaleźć miejsce w salonie. Położyć książki na szafkę, półkę to nie żadne wyzwanie, ale zrobić to tak by nie zmieniły salonu w bibliotekę a jednocześnie nie wyglądały jak zwykły "sztuczny" dodatek mieszkania, to już wyzwanie. Lubię moje książki, niektóre z nich wywarły na mnie duży wpływ i myślę, że zostaną już ze mną do końca. Pomyślałam też, że fajnym rozwiązaniem byłaby podpórka na książki. Taka podpórka nie tylko sprawi, że książki przestaną się przewracać ale do tego spełniają funkcję ozdobną.

Mile zaskoczona jestem nie tylko ich funkcjonalnością ale przede wszystkim wyglądem. Obecnie możemy wybierać w podpórkach o różnych kształtach, wielkościach jak i kolorach. Aż śmiać mi się teraz chce jak przypomnę sobie te wszystkie razy gdy podczas zwykłego ścierania kurzy, książki wywracały się a ja układałam je od nowa. A potem do mojej rodziny dołączył pies oraz kot a ksiąskie leciały na ziemię coraz częściej. Ot, taki zwykły gadżet, jak podpórka na książki może zaoszczędzić niepotrzebnej irytacji. Od lat lubię styl skandynawski i jak najbardziej można wyczuć u mnie w mieszkaniu ten klimat. Dlatego pomimo, tak dużego wyboru, zwróciłam uwagę głównie na czarne i białe podpórki.


Ślicznie prezentują się podpórki do pokoju dziecięcego. Według mnie najładniejsze to te w kształcie zwierzaków jak miś koala czy słoń. Myślę, że nie zdziwi Was fakt, iż zwróciłam również uwagę na podpórkę z rowerem. Jako miłośniczka kolarstwa, uwielbiam wszystko co nawiązuje do tego sportu :)
Macie w swoim mieszkaniu takie gadżety?
Miłego popołudnia :)
Magdalena

 

Komentarze

  1. Nie korzystam z podpórek. Książki mam poukładane na całej długości półki w meblach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne są, zwłaszcza ta pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta podpórka z kotami jest genialna! Musze chyba zastosować tai gadżet w moim nowym domu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ekstra, dla Ciebie podpórka vintage z rowerem jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo urocze podpórki. U mnie książek jest tyle, że nie mam miejsca na podpórki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Podpórki wyglądają bardzo fajnie, ja jednak nie posiadam takich w swoim pokoju. Po prostu na razie ich nie potrzebuję. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię takie niecodzienne gadżety:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie to wygląda :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/09/zota-sukienka-w-kwiatki.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Te w kształcie zwierzaków są rzeczywiście extra! :) Podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne są te podpórki na książki :) w szczególności ostatnia, z rowerem. Ja swoje książki trzymam na regale, w rogu pokoju, bez dodatkowych ozdób.

    OdpowiedzUsuń
  11. Remont to najgorsze co mnie do tej pory spotkało;) A podpórka świetna!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojejku, te z kotkami są naprawdę urocze<3

    OdpowiedzUsuń
  13. dal mnie mola ksiązkowego to coś bardzo przydatnego :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super są te podpórki, ale moje książki są tak rozłożone, że już bym chyba nie miała miejsca na takie słodkie kotki ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Instagram Jestem Magdalena

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog