Naturalny żel pod prysznic z olejkiem makadamia Miya Cosmetics | Pure Beauty

Za nami najcieplejszy weekend tego roku. O ile sobotę spędziłam w pracy, dzień dzisiejszy należał do mojego ogrodu oraz dłuższej trasy rowerowej. Przyjęłam dziś konkretną dawkę witaminy D oraz napawałam się wspaniałymi widokami budzacej się do życia wiosny. Zdecydowanie tego właśnie było mi trzeba. W moim ogrodzie zakwitły pierwsze tulipany i zdecydowałam się wykonać jeszcze jedno zdjęcie kosmetyku, który dziś chcę Wam opisać, a jest nim naturalny żel pod prysznic z olejkiem makadamia marki Miya Cosmetics. Kosmetyki tej firmy po raz pierwszy poznałam w zeszłym roku i większość z nich, bardzo miło wspominam.

Miesiąc marzec upłynął mi w towarzystwie świetnego kosmetyku Miya do pielęgnacji miejsc intymnych, z kolei kwiecień należał właśnie do tego żelu. Oba kosmetyki znajdowały się w pudełku kosmetycznym Pure Beauty, które systematycznie dociera do mnie jeszcze przed swoją oficjalną premierą.

 

 

Głównym zadaniem tego żelu, jest oczyszczanie i odświeżanie skóry oraz pozostawienie jej nawilżonej i zregenerowanej. Kosmetyk pielęgnuje skórę, sprawia, że staje się jedwabiście gładka, miękka i przyjemna w dotyku. Jego delikatna formuła sprawia, iż nadaje się do codziennego stosowania. Żel nie pozostawia tłustej warstwy, nie klei się oraz nie wysusza skóry. Nawilża, koi oraz łagodzi podrażnienia. W jego składzie znajdziemy olejek makadamia, który nawilża, łagodzi podrażnienia i wzmacnia skórę. Natomiast dodatek ekstraktu z owsa, ma za zadnie koić skórę, działać odżywczo i regenerująco. Mamy tu aż 97% składu pochodzenia naturalnego. Niewielką ilość żelu należy nabrać na dłoń, wmasować w wilgotną skórę do uzyskania delikatnej piany, a następnie spłukać ciepłą wodą.

 

 

O ile żel dedykowany jest pod prysznic, ja używam go głównie podczas kąpieli. Nanoszę jego odpowiedni ilość na dłonie, a następnie nanoszę go na ciało, delikatnie i zarazem dokładnie masując skórę. Bardzo spodobała mi się jego żelowa konsystencja, w której wyczuwana jest odpowiednia dawka oleju makadamia. Sprawia on, że na skórze pozostaje delikatny film, który sprawia ze skóra nie jest sucha, czuje się komfortowo. Żel świetnie radzi sobie z codzienną pielęgnacją mojej skóry ciała oraz jej dokładnym oczyszczaniu. Skóra utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia, jest przyjemna w dotyku oraz ukojona.

Żel nie pieni się, jednak mi to w zupełności nie przeszkadza. Ma on odpowiedni formułę do tego, aby sunąć przyjemnie po skórze, myć ją oraz  pielegnować. Sięgam po niego każdego dnia i nigdy nie zdarzyło się, aby żel podrażniał lub zapychał moją skórę. Zdecydowanie zaskoczył mnie jego zapach, kóry należy do dość orientalnych, przypominający mi bardziej męskie wersje żeli pod prysznic. Zapach jedna jest nie za mocny, jednaka przez jakiś czas jest on wyczuwalny na skórze.



Na wielki plus zaliczam oczywiście skład kosmetyku. Zdecydowanie jest to jeden z moich kwietnikowy ulubieńców i z pewnością jeszcze kiedyś do niego powrócę. Z pewnością zdecyduje się również na poznanie kolejnych kosmetyków Miya Cosmetics.

Miłego wieczoru :)
Magdalena


Komentarze

  1. Ja dopiero odkryłam, że Miya ma także kosmetyki do ciała. Muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. I will like to try this shower gel.
    https://www.melodyjacob.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Też od jakiegoś czasu zwracam uwagę na składy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto :) Zarówna gdy mowa o kosmetykach oraz jedzeniu. Uczę się tego również wobec odzieży :)

      Usuń
  4. Z ciepłych dni trzeba jak najlepiej korzystać <3. A żel z miłą chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zima bywa dla mnie dobijająca. Maj zdecydowanie wprowadza mnie w lepszy nastrój :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Instagram Jestem Magdalena

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog