Dzięki Tatianie z bloga Dobre dla Urody mam możliwość ponownie gościć w mojej łazience kosmetyki firmy Apis. Moje pierwsze spotkanie z kosmetykiem tej firmy należało do bardzo przyjemnych. Rok temu spędziłam miło wiele wieczorów w towarzystwie Żurawinowego koktajlu do ciała. Pierwszym kosmetykiem z gromadki którą otrzymałam do testów i jaki Wam opiszę, jest Szampon Błotny z minerałami Morza Martwego - intensywna regeneracja.
Od producenta: Oparte o minerały z Morza Martwego-źródło mikro i makroelementów o wysokiej koncentracji wapnia, magnezu, jodu, bromu, potasu i żelaza, a także inne ekstrakty ziołowe i owocowe. W serii Inspiration wzbogacone dodatkowo o czarne błoto z Morza Martwego, które wspomaga leczenie m.in łuszczycy. Dostarczają skórze i włosom substancji niezbędnych do prawidłowego metabolizmu. Dzięki odpowiednio dobranym unikalnym składnikom bioaktywnym: zmineralizowanemu czarnemu błotu i soli krystalicznej z Morza Martwego, ekstraktu z awokado, aloesu, kolagenu i protein jedwabiu, dostarcza skórze i
Szampon znajduje się w zgrabnej i estetycznie wyglądającej plastikowej butelce. Wydobywanie z niej kosmetyku nie sprawia żadnych problemów, tak samo jak i jej zamykanie. Konsystencja szamponu jest dość treściwa , nie ucieka z ręki jak i z włosów podczas nakładania. Kolor szamponu jest zielonkawo, beżowo szary. Zapach bardzo mi się spodobał i cieszy mnie fakt , że przez jakiś czas po umyciu utrzymuje się na włosach. Jest on taki błotny , mineralny i troszkę męski. Równocześnie jest on delikatny i nie jest drażniący dla naszego nosa. Włosy myję zazwyczaj co drugi dzień, jednak ostatnio dość często biegam , pływam więc co raz częściej myję je każdego dnia.
Szampon bardzo dobrze oczyszcza moje włosy , również po ich olejowaniu. Tworzy przyjemna pianę, którą pozostawiam na głowie na około minutę. Bezproblemowo wypłukuje się z moich włosów . Moje włosy są bardzo cienkie i mimo, iż są krótkie, ten szampon niestety dość mocno je plącze. Włosy po umyciu są szorstkie oraz matowe. Za każdym razem sięgam po ten szampon, muszę użyć również balsam do włosów, w celu ich bezproblemowego rozczesania. Obecnie używam balsam Baikal Herbals o którym napiszę już niedługo. Włosy po użyciu szamponu oraz balsamu są sypkie i przyjemne w dotyku. W moim przypadku szampon nie obciąża ich. Z moimi włosami nie mam jakiegoś większego problemu jeśli chodzi o ich wygląd. Moim jedynym problemem jest ich nadmierne wypadanie. Niestety w chwili obecnej używam kilka produktów na wypadanie włosów dlatego ciężko mi stwierdzić czy ten szampon również miał wpływ na ograniczenie ich wypadania.
Szampon w żaden sposób nie podrażnia, nie wysusza jak i żaden inny sposób nie wpłynął negatywnie na stan moich włosów oraz skóry głowy. Jeśli szukacie dobrze oczyszczającego szamponu to mogę Wam go polecić. Jeśli jednak nie używanie balsamów i masek do włosów to niestety szampon może Wam dość mocno plątać włosy i sprawić, że będą matowe w dotyku. Szampon
posiada swoje minusy, mimo to z ciekawości chętnie sięgnęłabym po inne kosmetyki z tej serii.
Pojemność: 250 ml
Cena: 19 zł