Pachnące zawieszki od Pachnąca Szafa

Kwiecień oraz maj, to dla mnie czas słodkich i często hipnotyzujących zapachów w moim  ogrodzie. O ile kwiecień należał do kiatów mirabelek, wisterii oraz lilaku, w maju pięknie kwitną i pachną już moje ulubione herbaciane róże, irysy oraz piwonie. Czasami zapach niesie się wiatrem i jest na tyle mocny, szczególnie popołudniami, że aż nie wychodzę z podziwu. Tak śliczne nuty zapachowe ostatnio goszczą również w moim domu, a dokładnie w naszej garderobie, ponieważ sprawdzam pachnące zawieszki do szafy od Pachnąca Szafa. W ramach współpracy otrzymałam dwie różne ich sztuki i obie wiszą w dwóch oddzielnych szafach, w dwóch różnych pokojach.

 

 

Zawieszki znajdowały się w pudełku kosmetycznym Pure Beauty i tak oto otrzymałam dwie ich wersje. Pierwsza  z nich New Morning, to cudowny powiew chłodnej morskiej bryzy. Świeżość sosnowych igieł i ziołowych aromatów zanurzona w orzeźwiających morskich nutach. Fala niezwykłego, energetycznego orzeźwienia.

Wersja Tropical Garden, to nuty chrupiącego jabłka, dojrzałego melona i soczystego grejpfruta połączone z wodnymi akordami. Mamy tu konkretny zastrzyk pozytywnej energii.

Saszetki znajdują się w folii i dopiero po ich otwarciu poczujecie moc ich zapachów. Są dla mnie na tyle mocne, że nie zdjęłam ich całkowicie, lecz zsunęłam folię na ich jedną piątą długości, a po dwóch tygodniach ponownie lekko je wysunęłam z folii. Zapach roznosi się po całej szafie i czasami zostawiam ją lekko uchyloną i wtedy pachnie cały pokój. Pachnie cała szafa, jednak przy minimalnym dawkowaniu zapachu, nie przechodzi on na odzież. To już indywidualna kwestia, decyzja przy ich użytkowaniu, czy nam na tym na zależy.



Podobają mi się obie wersje zapachowe, jednak gdybym musiała wybrać jedną, to byłaby to wersja Tropical Garden, której słodycz zapachu jest bardziej owocowa, niżeli kwiatowa. Obie zawieszko zostały wykonane z celulozy.

W Pachnącej Szafie znajdziecie inne wersje zawieszek oraz również te, zwalczające chociażby mole. Oferta sklepu jest przyjemna i mnie najbardziej kusza teraz ich świece sojowe.


Magdalena


Komentarze

  1. Wersja Tropical Garden powinna mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi zapach Tropical Garden umila podróże do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie takie pachnace gadzety :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. W takim razie chętnie przeestuję wersje Tropical Garden

    OdpowiedzUsuń
  5. Tropical garden brzmi bardzo wakacyjnie :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. New Morning brzmi ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie używałam takiego produktu. Ale jestem bardzo ciekawa 🙂

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznaję, że bardzo lubię tę markę. Ich zawieszki do szaf są rewelacyjne. Zapach utrzymuje się wyjątkowo długo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie miałam u siebie takich zawieszek ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też lubię takie zawieszki w szafach :) Pięknie pachną i odstraszają nieproszonych gości :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog