Propolia - Organiczna maska do włosów: masło shea, olej awokado, miód.
Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko, w tym również na spokojne napisanie postu. Jednocześnie myślę też nad zmianami na blogu, ale za to zabiorę się dopiero w styczniu. Za duże u mnie ostatnio zamieszanie a ja ciągle jestem w biegu. Wreszcie znalazłam chwilę dla siebie i w końcu pisze dla Was nową recenzję. A we wszystkim pomaga mi świeżo zrobiona kawa. Dokładnie tydzień temu mogliście poczytać o Organicznym szamponie do włosów firmy Propolia. Jak się okazało, świetnie spisuje się w duecie z Organiczną maską do włosów na bazie masła shea, oleju z awokado oraz miodu. Oba te cuda dotarły do mnie jakiś czas temu ze sklepu Maurelii.
Organiczne, francuskie kosmetyki Propolia to najwyższa jakość prosto z południowej Francji. W swym bogatym naturalnym składzie wykorzystują zalety wielu ziół oraz produktów pszczelich: propolis, mleczko pszczele, miód, wosk pszczeli. Certyfikaty BIO i ECO CERT potwierdzają, że kosmetyki te posiadają w swoim składzie elementy uzyskane wyłącznie z upraw ekologicznych.
Od producenta: Organiczna maska do włosów Propolia dostarczy włosom wszystkich
niezbędnych składników do utrzymania lub uzyskania objętości i blasku.
Dzięki połączeniu intensywnie bogatych składników odżywi, naprawi i
rozprostuje poplątane włosy, nadając im delikatny zapach miodu i
gardenii (tiare). Kosmetyk nie zawiera parafiny oraz silikonów.
Maska znajduje się w średniej wielkości plastikowym słoiczku z nakrętką. Opakowanie nie sprawia żadnych problemów w użytkowaniu. Tak jak i szampon posiada delikatną ale uroczą grafikę z pszczółkami. Oba kosmetyki mają naklejone etykiety z polskim opisem. Maska posiada delikatny słodkawy zapach, w którym wyczuwalny jest miód oraz kwiaty gardenii. Po użyciu nadal jest wyczuwalny we włosach. Posiada odpowiednio gęstą konsystencję oraz jasno beżowy kolor.
Sposób użycia: Aby
uzyskać szybki efekt, maskę należy nałożyć na przesuszone ręcznikiem
włosy, skupiając się na końcówkach włosów. Używać raz do dwóch razy w
tygodniu. Postawić przez 3 do 5 minut, a następnie dokładnie spłukać.
Dla
uzyskania bardziej dokładnego zabiegu, maskę nakłada się na całe włosy i
pozostawia zawinięte w ciepły ręcznik przez 1 do 2 godzin (nawet na
całą noc).
Pomimo zaleceń używam jej o wiele częściej. Na samym początku nałożyłam ją na całe, wilgotne włosy i spłukałam po 5 minutach. Maska natychmiastowo wsiąkała we włosy co bardzo mnie zmyliło i nałożyłam jej za dużo. Efekt był taki, iż włosy na drugi dzień były dość mocno oklapnięte. Ale na błędach człowiek się uczy. Od tamtej pory po maskę sięgam kilka razy w tygodniu i nakładam jej tylko trochę. Delikatnie wsmarowuję w wilgotne włosy i wpłukuje po około 5 minutach letnią wodą. Maska bez problemu wypłukuje się z włosów i nie podrażnia skóry głowy. Już po kilku sekundach czuć jak wygładza włosy i sprawia, że nie są splątane. Włosy po użyciu są mięciutkie w dotyku i pełne blasku. Są nawilżone i odżywione, a na co dzień przyjemnie się układają. Pomimo częstego stosowania, oczywiście w odpowiedniej ilości, maska nie obciąża włosów. Co mnie bardzo miło zaskoczyło to fakt , iż jest ona bardzo wydajna.
Maska oferuje nam to co najlepsze i jej skład jak najbardziej mi odpowiada.
99,5% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego
99,7% składników roślinnych pochodzi z upraw ekologicznych
38,5% wszystkich składników pochodzi z upraw ekologicznych
Za dobrym składem idzie niestety też wyższa cena.
Pojemność: 200 ml
Cena: 78 zł
Szampon jak i maska firmy Propolia sprawdzą się u mnie świetnie. Mam nadzieję, że jeszcze długo ze mną zostaną. Oba kosmetyku można zakupić w sklepie Maurelii klik.
Do usłyszenia,
Magdalena
cena dość wysoka:) ale najważniejsze, że kosmetyk działa i jest dobrej jakości:)
OdpowiedzUsuńSama bym z chęcią taki produkt przyjęła :)
OdpowiedzUsuń_______________
blog.justynapolska.com
Składy wyglądają bardzo zachęcająco. Nie znam tej marki, ale mnie zainteresowałaś.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że dla moich włosów skład byłby za bogaty ... ;(
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jestem coś na bakier do drogich kosmetyków czy produktów do pielęgnacji i szukam innych, tańszych alternatyw. Ale jak czytam nie są to u Ciebie pieniądze wyrzucone w błoto, więc chociaż za to duży plus :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco, cena dosyć wysoka, ale za dobrą jakość czasem warto zapłacić więcej :)
OdpowiedzUsuńJa też często w testowaniu nowych masek przesadzam z ilością, a później włosy są obciążone. Sama nie mogę zmobilizować się do codziennego stosowania, ale staram się z 3 razy w tyg nałożyć coś na włosy czy maskę czy olej :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maski do włosów, szkoda że ta jest taka droga, chociaż z drugiej strony patrząc na skład, to warto :)
OdpowiedzUsuńHmm pierwsze widzę, serio.
OdpowiedzUsuńMoje włosy bardzo lubią emolientowe maski, więc pewnie polubiłyby i tę. Nie wiem tylko, czy skład nie jest za bogaty jak na moje prawie niskoporowate włosy. I szkoda, że cena jest dość wysoka :C
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty na tą maskę:)
OdpowiedzUsuńU bardzo piękna o pięknym składzie - musi być super! Masło shea i sok aloesowy na samym początku wróżą i u mnie rewelacyjne działanie na włosach.
OdpowiedzUsuńCena nieco wysoka, ale obietnica pięknych włosów kusi :). Może się skuszę
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam ani o szamponie ani masce;)
OdpowiedzUsuńTa maska ma w sobie coś zachęcającego, ale znowu ta cena... :)
OdpowiedzUsuńmaska droga, ale bardzo kusząca :)
OdpowiedzUsuńNie znam nawet tej marki, po cenie się nie dziwię.
OdpowiedzUsuńChyba właśnie czegoś takiego potrzebują moje włosy. Dowiem się, jak spróbuję :p
OdpowiedzUsuńFajna marka, świetne składy, mieliśmy serum do twarzy,
OdpowiedzUsuńDoskonale Cię rozumiem z tym brakiem czasu :( A maska działaniem zachęca do wypróbowania, tylko ta cena...
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce.
OdpowiedzUsuńmarka jest dla mnie zupełnie nowa, fajnie jednak, że te kosmetyki tak dobrze się sprawdzają! :)
OdpowiedzUsuńOj, kusisz tymi kosmetykami, kusisz...
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski i mam ochotę ją wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńlubię takie kosmetyki, chyba zainspiruję się składem i coś podobne wyczaruję, bo mam półprodukty
OdpowiedzUsuńCena jest dosyć wysoka, ale za taką jakość i skład trzeba płacić ;)
OdpowiedzUsuńFakt, cena jest dosyć wysoka, jednak znam produkty od Maurelii i wiem, że są bardzo dobre i o bogatych naturalnych składach, więc warto się skusić na coś bardzo dobrego :)
OdpowiedzUsuńZobaczyłam cenę i pomyślałam - hola, hola, nie moja liga :)
OdpowiedzUsuńNooo cena powala:) Ale skład świetny, a jak w dodatku działa to warto się skusić:)
OdpowiedzUsuńidealny skład i fantastyczne działanie, aż chce się ją zamówić.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie.
OdpowiedzUsuńświetny skład! za to ogromny plus :)
OdpowiedzUsuńcena jest wysoka, ale jeśli adekwatna do jakości - to warto spróbować ;) okaże się ;)
OdpowiedzUsuńJaki świetny skład! Moje włosy pewnie też polubiłyby te kosmetyki. :-)
OdpowiedzUsuńkusisz kochana
OdpowiedzUsuńwarta wypróbowania
skład ma świetny. Chętnie bym ją wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę jej :)
OdpowiedzUsuńCena tej maski jak dla mnie zaporowa ;). Dobrze, że działanie rekompensuje wydatek $ :D. Choć podejrzewam, że za połowę ceny można spokojnie znaleźć maskę o porównywalnym działaniu i składzie. Ja właśnie czekam na zamówienie ze Skarbów Syberii :D. Moje włosy muszą być szczęśliwe na święta! :P
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale cena spora...
OdpowiedzUsuń