ZIELONE LABORATORIUM | BALSAM DO CIAŁA ORAZ KREM DO MYCIA | TOPESTETIC.PL ♥
Jak już wspominałam Wam nie raz, na naszym rynku mamy wiele kosmetycznych perełek, które warto poznać. W wielu z nich z pewnością się rozkochacie i w pełni będziecie korzystać z ich dobroci, jakie Wam zaoferują. Często są to kosmetyki, które skupiają się nie tylko na świetnym działaniu kosmetyku, ale również na sposobie ich produkcji. Wszystko z szacunkiem oraz miłością do natury. Do tego nie musimy wydawać majątku, aby nasza skóra jak i włosy miały się, czuły się dobrze. Jedną z takich marek z pewnością jest Zielone Laboratorium. Miałam to szczęście, iż poznałam ich balsam do ciała oraz krem do mycia z serii ujędrniająco wzmacniającej. Oczywiście są to kosmetyki wegańskie a ja jeśli mam taką możliwość to po takie właśnie sięgam. Oba kosmetyki dotarły w moim najnowszym zamówieniu ze sklepu Topestetic.pl Jest to miejsce dzięki któremu poznaję wspaniałe kosmetyki i ciągle znajduję tam coś nowego. Zawsze można tam liczyć na darmowe kosmetyczne porady oraz szybką realizację zamówienia.
Zielone Labolarorium to kosmetyki wegańskie w których nie zajdziecie parabenów jak i innych szkodliwych substancji. Wszystkie powstają tak, aby były nie tylko skuteczne ale również bezpieczne dla naszego organizmu. Jak można przeczytać na ich stronie, misja firmy opiera się na poczuciu odpowiedzialności za świat i szacunku do wszystkich istot żywych. Jest to podejście osobiście bardzo mi bliskie, odkąd skończyłam 15 lat. Do tego firma wspiera fundacje na rzecz zwierząt. Dlatego im więcej osób wybiera kosmetyki Zielone Labolatorium, tym więcej zwierzaków otrzymuje pomoc jaką potrzebują.
Balsam do ciała ujędrniająco-wzmacniający z formułą Body3 Complex, od razu polubiłam za jego gęsta konsystencję. Mi osobiście bardziej przypomina masło do ciała niż balsam. Lubię gdy produkty do ciała są treściwe, również latem gdy towarzyszaą nam upalne dni czy noce.
Jak najbardziej lubię też jego słodkawy zapach, który dość długo wyczuwalny jest na mojej skórze. Bezproblemowo się rozprowadza po skórze, nie bieli i nie pozostawia uciążliwej tłustej warstewki. Z pewnością jednak czuć jego film, delikatnisie otulający moje ciało.
Jego zadaniem jest ujędrnić skórę oraz redukować rozstępy oraz cellulit. Masło shea oraz proteiny owsa wpływają na odpowiednie nawilżenie oraz regenerację skóry. Ekstrakt oraz olejek cytrynowy działaj przeciwstarzeniowo oraz antyoksydacyjnie.
Po balsam sięgam kilka razy w tygodniu. Czasami smaruję nim całe ciało a czasami tylko te najsuchsze partie jak nogi. Bywa, iż sięgam po niego chcąc wieczorem przyjemnie nawilżyć moje ręce. Jak dla mnie jest to kosmetyk wydajny i z pewnością dzieje się tak dzięki świetnej jego konsystencji. Tuż po jego nałożeniu od razu odczuwamy pewny rodzaj ulgi dla skóry. Szczególnie tej spragnionej odnowy oraz nawilżenia. Balsam z pewnością wzmacnia moją skórę, która po depilacji laserowej wymaga ostatnio dużej mojej uwagi. Nie wiem czy ma on wpływ na ujędrnienie mojego ciała, ponieważ odkąd znów jestem na lekach hormonalnych mam duży problem z jej stanem, wyglądem. Na pewno jednak poprawia jej ogólny wygląd i sprawia, że czuje się i wygląda lepiej.
Drugim kosmetykiem od Zielone Laboratorium jest ujędrniający krem do mycia aloes i olejek pomarańczy. Jego zadaniem jest ujędrnianie oraz regeneracja. Sok z aloesu oczyszcza skórę, odbudowuje, nawilża oraz łagodzi podrażnienia i stany zapalne. Tak jak i balsam działa antyoksydacyjnie a zawarte w nim olejki pobudzają mikrokrążenie skóry. Używam go każdego dnia podczas wieczornej kąpieli. Z tego co wiem, podkrada mi go również mój Piotrek. Podobno tak fanie wygląda, iż nie szło mu się oprzeć. Oprócz fajnego wyglądu, ma również przyjemny słodkawy zapach. Kosmetyk ten najlepiej nanosić na rękę a potem na ciało, myjąc je okrężnymi ruchami. Nie należy on do świetnych pieniaczy dlatego marnotrawstwem będzie nanosić go wpierw na gąbkę. Kosmetyk ten uświadomił mi jak niewiele go potrzeba aby umyć całe ciało. Te nanoszone na gąbkę kończą się o wiele szybciej. Balsam świetnie radzi sobie zmyciem ciała, w tym również pozostałości jak kremy czy oleje. Robi w to sposób dokładny a zarazem bardzo delikatny dla naszej skóry. Nie ma tu mowy o podrażnieniach tudzież wysuszeniu skóry.
Z zestawu jakim jest balsam oraz krem do mycia jetem bardzo zadowolona. Są to kosmetyki świetne w działaniu, składzie oraz z przyjemnym ogólnym przesłaniem. Jak wiecie Topestetic.pl zawsze robimy mi niespodziankę dokładając do zamówienia nie tylko próbki ale również drobny prezent.
Tym razem była to szczotka, która sprawiła iż powróciła do metody szczotkowania ciała na sucho. Koniecznie musicie jej wypróbować, jak dla mnie daje lesze efekty niż stosowane przeze mnie wczensiej peelingi. Jeta to super sposób na pobudzenie, ujędrnienie jak i niewygładzenie naszej skóry. Do tego możną to robić oglądając nasz ulubiony serial.
Tym razem była to szczotka, która sprawiła iż powróciła do metody szczotkowania ciała na sucho. Koniecznie musicie jej wypróbować, jak dla mnie daje lesze efekty niż stosowane przeze mnie wczensiej peelingi. Jeta to super sposób na pobudzenie, ujędrnienie jak i niewygładzenie naszej skóry. Do tego możną to robić oglądając nasz ulubiony serial.
Magdalena
Fajnie się zapowiadają ♥
OdpowiedzUsuńNie szczotkowałam nigdy ciała. ;) Jestem ciekawa, czy to nie powoduje podrażnień?
OdpowiedzUsuńU mnie akurat nie i bywa, że nawet lubię tak mocniej ja potraktować :)
UsuńTeż zastanawia mnie to czy nie ma się podrażnień później.
OdpowiedzUsuńKojarzę już to laboratorium i mam coraz większą ochotę kupić coś z tej serii/marki
Życzę miłego wieczoru i zapraszam :)
zpolskidopolski.blogspot.com
Myślę, że jest to też kwestia przyzwyczajenia skóry. Przez wiele lat używałam peelingi. Moja skóra uwielbia taki typ masażu :)
UsuńTa marka ma piękne zapachy ^^
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie bardzo ten balsam do ciała, a do tego produkt naturalny, więc duży plus :-)
OdpowiedzUsuńSzczotkowanie ciała na sucho to faktycznie świetna metoda. Fajna ta szczotka.
OdpowiedzUsuńMarki zielone laboratorium jeszcze nic nie miałam. Ta szczotkę mam ale jeszcze. Je zaszczekać jej używać :)
OdpowiedzUsuńTo najwyższy czas zacząć z niej korzystać bo warto ;)
UsuńBardzo ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :) i w dodatku naturalne . Rzeczowa recenzja
OdpowiedzUsuńI haven't heard of this brand before, but I really like the sound of the body lotion! I love trying new body lotions xo
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki, balsam do ciała bardzo by mi się przydał, bo mój obecny już się kończy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne produkty, szczególnie ten krem myjący mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńO marce już słyszałam, ale produktów nie miałam okazji wypróbować. I nigdy nie szczotkowałam ciała... muszę koniecznie spróbować, wydaje mi się że może być to przyjemne a skoro przynosi rezultaty to czemu by takowej szczotki nie zakupić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Też musiałabym wrócić do szczotkowania ciała ;)
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale z innych produktów.
OdpowiedzUsuńLubię te prezenty dodawane do zamówień :)
Ten krem do mycia zapowiada się całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL
Poznałam się ostatnio z tą marką i jestem zadowolona :) chętnie wypróbuję też inne produkty więc dzięki za recenzję :) Ja też niedawno wróciłam do szczotkowania ciała i bardzo lubię tę czynność :)
OdpowiedzUsuńFajne zapachy, zaciekawiły mnie te produkty. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam szczotkowania ciała na sucho, ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam jeszcze nic produktów tej marki, a coraz bardziej mnie intryguje ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie bardzo ten balsam, a takie próbki czy drobne prezenty do zamówienia są niezwykle miłe 😉
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze produktów Zielonego Laboratorium, ale też chcę powrócić do szczotkowania ciała na sucho ;)
OdpowiedzUsuń