Moonlight Cat Magnetic Gel | szampańskie zakończenie oraz początek nowego roku.

Niech Was nie zmyli dzisiejszy tytuł posta. O ile lubię szampana i zawsze kupujemy go na sylwestrową noc, to nie było go u mnie w ostatnich dniach aż tyle. Zagościł on jednak na moich paznokciach i mam tu na myśli cudowne wykończenie lakieru, który wraz z kilkoma innymi kolorami, dotarł do mnie w ramach współpracy ze sklepu Born Pretty Store. Skusiłam się na dwa kolory z serii Moonlight Cat Magnetic Gel i o pierwszym z nich, wspomniałam Wam tutaj z początkiem grudnia. Natomiast w ostatni dzień starego roku wybrałam jego drugi odcień, idealnie wpasowujący się w szampańskie klimaty sylwestrowe.

 

 

O ile do tej pory nie sięgałam po lakiery z takim wykończeniem, ta seria mocno mnie zauroczyła i uważam, że idealnie pasuje w grudniowe oraz karnawałowe klimaty. Tym razem nałożyłam jednak dwie, cieńsze jego warstwy dzięki czemu uniknęłam jakichkolwiek nierówności oraz prześwitów. Te, jak i inne warstwy lakierów nakładam jednak na tyle minimalnie, że efekt końcowy nadal jest odpowiednio dla mnie naturalny. Powyższy lakier o numerze 02 pochodzi  z serii Moonlight Cat Magnetic Gel i dostępny jest  w kilku kolorach. Wypełniony jest ogromem delikatnych drobinek, które mienią się bardziej lub mniej, w zależności od pory dnia, padającego światła. Dlatego zrobiłam aż dwa ujęcia, zdjecia, by pokazać Wam jak wygląda, gdy padają na niego promienie słońca.

 

 

Lakier cechuje się trwałością oraz bezproblemową aplikacją. Ma w sobie odpowiednią dawkę elegancji oraz naturalności. Zdecydowanie jest jednym z moich ulubienców i będę do niego wracać. Tymczasem czas leci tak szybko, że już niedługo nastąpi kolejna zmiana i pojawią się na paznokciach klimaty walentynkowe.

 

Miłego dnia :)
Magdalena
 

Komentarze

  1. Efekt szampański- idealny manicure na Sylwestra oraz styczniowe bale- Do tego subtelny i piękny :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne paznokcie, chociaż ja osobiście wolę bardziej wyraziste kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękny kolorek! Lubię taki stonowaną kolorystykę, choć od czasu do czasu też lubię zaszaleć z kolorkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie :) Wszystko zależy od pory roku, okazji i nastroju :)

      Usuń
  4. Super pazurki! Wyglądają epicko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny kolor! Ja mam teraz jasny szary z drobinkami - tak trochę mroźnie, trochę karnawałowo...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny kolor! Taki klimatyczny i bardzo tematyczny. Na karnawał też się idealnie nada 😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie chyba też te lakiery zauroczą :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Instagram Jestem Magdalena

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog