Argan shower gel - CeCe of Sweden .
Ostatnio postanowiłam zrobić sobie małą przerwę od żelów do mycia z firmy Balea i sięgnęłam po żel pod prysznic firmy CeCe of Sweden z serii Argan - skóra normalna oraz sucha. W mojej łazience obecnie jest tylko wanna , mimo to do kąpieli wolę używać właśnie żeli pod prysznic niż płyny do kąpieli , z nich po prostu nie jestem zadowolona. Wczoraj puste opakowanie tego żelu wylądowało w koszu.
Od producenta: Żel pod prysznic z olejkiem arganowym to odżywcza formuła bogata w witaminę E, antyoksydanty oraz kwasy Omega 3+6+9. Idealnie myje i nawilża skórę, poprawia jej kondycję i elastyczność. Pomaga odbudować hydrolipidową barierę naskórka, działa regenerująco.
Żel znajduje się w miękkim plastikowym opakowaniu , kosmetyk do końca bez problemu wydobywał się z niego . Zamykanie było dość mocne , czasami trzeba było uważać na paznokcie. Całość bardzo ładnie się prezentowała. Konsystencja kosmetyku jest typowo żelowa, na tyle gęsta by nie uciekać z rąk jak i z gąbki . Zapach dla mnie był orientalny, jak dla mnie bardziej pasuje on dla mężczyzn niż dla kobiet. Przypomina mi trochę męskie perfumy. Mimo to był, ładny , delikatny i nie był drażniący. Żel w trakcie używania tworzył małą ale za to treściwą i przyjemną pianę.
Żel starczył mi na miesiąc użytkowania , stosował go prawie każdego wieczoru . Kosmetyk dobrze spełnia swoje funkcje myjące, nie wysuszał jak i nie podrażniał mojej skóry. Pomimo obietnic producenta o dobrym nawilżaniu , ja musiałam po każdym zastosowaniu jednak użyć masło lub balsam do ciała.
Nie zauważyłam polepszenia kondycji mojej skóry o jakiej pisze producent. Niestety dla mnie ten żel niczym szczególnym się nie wyróżnia, mimo to zużyłam go z przyjemnością. Spełnia najważniejsze kryteria, dobrze myje, nie wysusza , nie podrażnia a zapach jest łądny. Jeśli miałabym się skusić na kupno tego żelu to tylko w promocji. Z tej serii posiadam jeszcze masło do ciała ale czeka jeszcze na swoją kolej.
Pojemność: 250 ml
Cena: ok 23 zł
A ja lubię żel pod prysznic Soap&Glory a tego żelu niestety nie znam
OdpowiedzUsuńTą firmę mam nadzieję, że też kiedyś poznam :)
UsuńJa też tego żelu nie znam,ale rzeczywiście jeśli sprawdza się podobnie do większości żeli w niższych cenach to 23 zł to troszkę za drogo.
OdpowiedzUsuńNie znam tego żelu. Cena bez promocji dla mnie jest trochę za duża. Wolę takie poniżej 10 zł :D.
OdpowiedzUsuńMialam podobny produkt z Yves Rocher, rowniez nie zrobil na mnie wrazenia ;/ A tyle dobrych słow słyszałam o olejku arganowym.
OdpowiedzUsuńMyślę ,że musiałoby go być o wiele więcej w składzie , ale wtedy pewnie cena też byłaby o wiele wyższa
Usuńja tak samo używam żeli pod prysznic do wanny :-) Fajny ale dostępny w Rossmanie albo Naturze?
OdpowiedzUsuńNa pewno widziałam tą serię w Naturze ;)
UsuńZapach jak najbardziej dla mnie :) Lubię takie orientalne i męskie zapachy. Szkoda, że żel przeciętny , zwłaszcza za taką cenę.
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ciekawa jestem tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńhttp://xiness.blogspot.com/
O nie wiedziałam ze maja w ofercie nawet żele, fajnie.
OdpowiedzUsuńTeż nie wiedziałam.
Usuńja również mam w łazience tylko wannę i szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie jej nie mieć i na prysznic na pewno bym jej nie zamieniła, oj nie... :) uwielbiam wieczorne kąpiele z wanną pełną piany :). Jako, że moja skóra stała się ogromnie wrażliwa na SLSy szukam i kupuję tylko takie kosmetyki, które tego składnika nie zawierają. Mam kilka swoich perełek kosmetycznych i bardzo żałuję, że nie mogę kupować tradycyjnych żeli czy mleczek do kąpieli, bo np Dove uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPrezentowanego przez Ciebie kosmetyku nie znam, chętnie wym wypróbowała ale już po składzie widzę, że niestety nie jest on dla mnie... :(. pozdrawiam
Ja wanny na prysznic też nigdy bym nie zamieniała, ale chętna byłabym na posiadanie i tego i tego :)
Usuńnie miałam jeszcze takiego żelu :) szkoda, że jednak nie nawilżał skóry
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie nawilża :/
OdpowiedzUsuńNo cóż czasami trafia się na średniaki...
OdpowiedzUsuńŻel nie jest zły, jak dla mnie wszystko z nim ok ale w tej cenie oczekiwałabym czegoś więcej :)
UsuńJak na takie przeciętne działanie jest trochę za drogi, ale zawsze pozostają jeszcze promocje:)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się ta cena. Na drogeryjnej półce można znaleźć dużo tańsze zamienniki.
OdpowiedzUsuńAle z tej firmy mam ochotę na masło do ciała - czytałam dużo dobrego na temat tego kosmetyku.
Firma CeCe kojarzy mi się tylko z farbami do włosów ;) Lubię takie orientalno-męskie zapachy, pewnie by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJa też mam wannę i używam jedynie żeli pod prysznic. Ja osobiście bardzo nie lubię męskich zapachów więc chyba nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńLubie produkty z olejkiem arganowym, ale niestety nie wszystkie kosmetyki są dobre.
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje, że producenci trochę szastają tym arganem w nazwie, bo nie wszystkie produkty się bronią.
OdpowiedzUsuńcoś dal mnie uwielbiam olejek argonowy :)
OdpowiedzUsuńJak na tę cenę to sadziłam że będzie lepszy
OdpowiedzUsuńWiele o nim słyszałam,ale jeszcze nei próbowałam.
OdpowiedzUsuńJa to zawsze szukam kosmetyków które powalą mnie zapachem i działaniem, ale niestety rzadko się takowe zdarzają.
OdpowiedzUsuńfajny był
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie kosmetyki tej marki, ale jeszcze żadnego nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńja w ogóle pierwszy raz go widzę ;)
OdpowiedzUsuńnic jeszcze z tej marki nie miałam, czasem kusi mnie żeby na własnej skórze przekonać się jak działają:)
OdpowiedzUsuńJa natomiast używam olejku arganowego do pielęgnacji włosów, w produktach do kąpieli jeszcze się z nim nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńchyba jeszcze nigdy nie miałam żelu w tubce. żele pod prysznic rzadko mają jakieś dodatkowe walory po za ładnym zapachem. dla mnie najważniejsze jest to, że nie wysuszał skóry.
OdpowiedzUsuńLubię argan w każdej formie, chyba nigdy mi się nie znudzi.:)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy polubiłabym się z zapachem tego żelu, bo zawsze wybieram te kwiatowe lub owocowe, a orientalnego nigdy nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam także nie wiem, jak zadziałałby u mnie :)
OdpowiedzUsuńNie posiadam nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2014/06/celebration.html
Nie wydałabym tyle na żel, którego po prostu dobrze mi się używa. Wydałabym tyle na... mydełka :)
OdpowiedzUsuńMiałam też ten żel :) Miło wspominam :) Faktycznie zapach trochę pod męski. Kończę właśnie balsam do ciała z tej samej serii i również sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuń