WITAJ WIOSNO ♥ PIERWSZY TYDZIEŃ KWIETNIA W OGRODZIE KWIATOWYM ORAZ WARZYWNYM
Ostatnie tydzień marca, jeśli mowa o pogodzie, był niesamowity. Dni były ciepłe i pełne słońca. Wiele osób pozwoliło sobie na pierwsze wycieczki rowerowe lub na dłuższy spacer. Ja z kolei dość intensywnie pracowałam w ogrodzie. Zaszło w nim wiele zmian ale przede wszystkim, jest to dla mnie czas wysiewu i pozyskiwania własnej rozsady kwiatów i warzyw. W tym roku zaszalałam i zabrałam się za wiele nowych dla mnie odmian. Z kolei pierwszy tydzień kwietnia, powitał nas zimną pogodą, a nawet dużymi opadami śniegu. W nocy temperatura mocno spada i trochę obawiałam się o kwiaty oraz rozsadę warzyw, która mam już w mojej szklarni. Na szczęście nic się jej nie stało i dziś mam dla Was kilka zdjęć z mojego ogrodu kwiatowego oraz warzywnego. Jak sami zobaczycie, nawet początek kwietnia potrafi być przepiękny za sprawą kilku roślin.
Jako pierwszy w tym roku zakwitł rannik zimowy. Dopiero rok temu, dowiedziałam się o istnieniu tej roślinny i sprowadziłam ją również i do mojego ogrodu. Następnie dołączyły do nich krokusy oraz szafirki. Te również posadziłam jesienią i wszystkie uroczo zdobią skrzynie z truskawkami.
Niesamowicie prezentują się drobne fiołki, które wydzielają cudny, słodki zapach. Rosną u nas w kilku miejscach, rozjaśniając szarawy jeszcze w kwietniu ogród. W tym samym fioletowym odcieniu, przepięknie zakwitły sasanki. Planuję wyhodować z nasion ich białą odmianę.
W zeszłym roku, ogromnie rozkochałam się w pierwiosnkach, prymulkach. Zakupiłam rożne odmiany nasion i w tym roku zakwitły po raz pierwszy. Są to kwiaty wieloletnie i każdej wiosny będą pojawiać się na rabatach kwiatowych. Również prymulki planuję wyhodować w innych, ciekawych dla mnie odmianach. Wszytko kwestia tego, jakie nasiona uda mi się zdobyć. Wyglądają niesamowicie w towarzystwie fiołków oraz hiacyntów.
Już końcem stycznia, zabrałam się za wysiew warzyw, jak ostre papryki, kapusty a nawet seler. Niektóre z tych warzyw wysiewałam i hoduję po raz pierwszy. Jestem jednak na tyle zadowolona z rozsady, iż nie planuję więcej kupowania jej na pobliskim targowisku. W domu, oprócz kwiatów, jak dalie czy werbena patagońska, skusiłam się również na wysiew petunii oraz pelargonii. Sami zobaczcie, jak super wszystko się prezentuje.
Na koniec kilka zdjęć z rozsady moich warzyw. Jest tego ogrom i sama o sobie już myślę, że chyba oszalałam. Na parapetach brakuje już miejsc, ale co się da, wynoszę już do szklarni. Za kilka dni planuję wysadzanie kapusty i kalafiora w specjalnie przygotowanych tunelach. Natomiast papryki i pomidory, czekają na koniec kwietnia, kiedy to pójdą do szklarni.
Od kilku dni zajadamy już własną sałatę, listki pak choi oraz szczypior. Już niedługo będziemy zbierać też pierwsze rzodkiewki, a w maju rozpocznie się pełen sezon na nowalijki. Czuję, że to będzie bardzo udany sezon. Na ile pozwala mi czas, staram się też być aktywna na moim kanale na YouTube. Początki bywają trudne, ale myślę, że z czasem będzie lepiej.
Mam nadzieję, że pogoda z każdym dniem będzie lepsza. Życzę nam wszystkim wielu słonecznych dni ♥
Magdalena w ogrodzie
Śliczne te kwiatki :)
OdpowiedzUsuńJakie wiosenne śliczności. Uwielbiam krokusy. <3
OdpowiedzUsuńW tym roku znacznie więcej, bo jesienią wyhodowałam i wysadziłam kilka pięknych odmian :)
UsuńCudne kwiaty.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńCudowne kwiaty i roślinki! Uwielbiam naturę chodź sama chyba nie mam do niej ręki, za to mój taka uwielbia sadzić i siać - ktoś musi przy tym plewić więc przykładam rękę do naszego ogrodu :D Bardzo inspirujący wpis!
Pozdrawiam cieplutko ♡
U Ciebie porządne przywitanie wiosny, ja jak miałam zabrać się za ogrodek i warzywa to spadł śnieg hehe
OdpowiedzUsuńTu padało dwa dni a potem wszystko stopniało. Niestety ostatnie trzy doby to mocne przymrozki oraz silny wiatr :/ Ale ogród trzyma się dzielnie ;)
UsuńAle cudne kwiaty❤
OdpowiedzUsuńAleż ja lubię te Twoje wpisy o ogrodzie. Podziwiam i chyba trochę zazdraszczam:D Swoją drogą, właśnie brak czasu powoduje, że u mnie na balkonie tylko pelargonie i ozdobne trawy. Na początku marca robiłam uszczykiwanie z pelargonii i fajnie się ukorzeniła. Też będę mieć kwiaty;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)