Amarantowe masło do ciała z serii Kąpiel Agafii.

W sierpniu odnowiłam moją znajomość z rosyjskimi kosmetykami i zrobiłam dość duże zakupy. Skusiłam się tylko na te kosmetyki, które jeszcze u mnie nie gościły a które zainteresowały mnie swym opisem. W śród nich znalazło się Amarantowe gęste masło do ciała z serii Kąpiel Agafii i to właśnie o nim będzie dzisiejszy post.


Od producenta: Biologicznie aktywne oleje i napary z ziół z właściwościami antyoksydacyjnymi zostały starannie zebrane dla utrzymania zdrowia i młodości skóry. Pełnowartościowo odżywiają, przywracają jędrność i podtrzymują napięcie skóry.
Olejek amarantowy i olej dahurskiego lotosu zawierają niezbędne kwasy tłuszczowe, które odbudowują strukturę skóry i stymulują procesy wymienne (metaboliczne).
Organiczny olejek z cytryńca chińskiego bogaty jest w witaminę C i kwasy organiczne, tonizuje i poprawia ochronne właściwości skóry.
Kwiatostany wierzbówki kiprzycy zawierają flawonoidy i mikroelementy, które wzmacniają i utrzymują napięcie skóry.
Różeniec górski, najsilniejszy przeciwutleniacz roślinny, normalizuje proces metabolizmu wewnątrzkomórkowego.


Masełko znajduje się w większym plastikowym słoiczku. Opakowanie jest skromne ale najważniejsze jest to, że nie sprawia żadnych problemów w jego użytkowaniu. W środku znajdziemy masełko o treściwej konsystencji. Wygląda na zbite, jednak nic bardziej mylnego. Przyjemnie nabiera się je na palce i bezproblemowo rozsmarowuje na skórze. Należy do grona masełek, które dość szybko i przyjemnie się wchłania. Nie pozostawia na długo jakiejś nieprzyjemnej, lepkiej warstewki. Kolor ma bardzo dziewczęcy, miły dla oka lekki róż. I teraz coś co pokochanie lub nie czyli zapach. Jest on odpowiednio mocny i bardzo słodki. Dość długo zapach utrzymuje się na mojej skórze. ja takie zapachy uwielbiam także sięgam po nie z wielką przyjemnością. 



Po masełko sięgam zawsze po wieczornej kąpieli. Ze względu na dość mocny zapach nie towarzyszy mi każdego wieczora. Po zastosowaniu skóra jest przyjemnie nawilżona oraz gładziutka w dotyku. Producent obiecuje ujędrnianie i większe napięcie skóry no ale oczywiście nic takiego nie zauważyłam. Na szczęście kupując to masełko nie spodziewałam się cudów i dlatego nie czuję się zawiedziona. Masełko wspaniale nawilża, pięknie pachnie i ma w miarę przyjemny skład. Mi nic więcej nie potrzeba :)


Skład: Skład: Aqua, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Cetearyl Glucoside, Amaranthus Caudatus Oil (amaranth oil), Glycerin, Rhodiola Rosea Root Extract (extract of Rhodiola rosea), Xantan Gum, Nelambium Speciosum Flower Oil (White-naped lotus oil), Chamaenerion Angustifolium Extract (extract of inflorescences fireweed), Organic Schizandra Chinensis Seed Oil (organic lemongrass oil), Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.

Pojemność: 300 ml
Cena: ok 15 zł

Jeśli lubicie gęste masełka o cudownym słodkim zapachu to z tego na pewno będziecie zadowolone. Ja na pewno skuszę się jeszcze na inne wersje z tej serii.

Komentarze

  1. Ciekawi mnie ten zapach mimo ze nie wszystkie słodkie zapachy lubie ale ostatnio mam mała zmianę w tym. Jakoś na jesień i zimę mi się zmienia chyba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajną ma konsystencję, być moze byłabym zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że przypadło by mi do gustu :) jestem ciekawa zapachu :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi fajnie, ale jeśli jest za słodki to by mnie odrzucało ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj idealne masełko dla mnie, chętnie sięgnęłabym po nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. coraz więcej pozytywnych opinii o Agafii czytam, masełko na pewnio mnie skusi jak gdzieś je spotkam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny ma kolorek :) chętnie bym go wypróbowała !!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeżeli słodko pachnie, chętnie bym się nim posmarowała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe masełko :) Raczej nie przepadam za słodkimi zapachami,choć kto wie być może by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda świetnie, jestem ciekawa zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. duża pojemność i niska cena, uwielbiam masełka

    OdpowiedzUsuń
  12. Też lubię mocniejsze zapachy które dłużej utrzymują się na mojej skórze :) chociaż czasem lubię delikatniejsze i subtelniejsze w zapachu balsamy do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam jej,ale chętnie ją wypróbuję. Lubie takie otulające zapachy na tę porę roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham wszystko co związane jest z Agafi, dla mnie ta marka nie wypuściła jeszcze czegoś czego nie określiłabym perłą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na ten jesienny okres byłoby dla mnie jak znalazł ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Madziu jeszcze go nie miałam ale mam na niego coraz to większa ochote :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Konsystencja wygląda zachęcająco, ale niestety nie przepadam za przesadnie słodkimi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  18. z miłą chęcią bym wypróbowała - brzmi zachęcająco;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam takie masła :) z chęcią kiedyś wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam takie treściwe mazidła:) cena idealna i chętnie się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta seria produktów do ciała ogromnie mnie intryguje, w szczególności mam ochotę poznać ich mydła. Konsystencja masła wydaje się być świetna!

    OdpowiedzUsuń
  22. Już dawno chodzi mi po głowie zamówienie rosyjskich kosmetyków :) będę miała na uwadze to masełko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdy nie używałam rosyjskich kosmetyków, ale po Twoich recenzjach chętnie bym je przetestowała :-) Ciekawa jestem zapachu tego masełka, bo brzmi bardzo intrygująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Słodki, mocny och dla mnie zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ah ten zapach ^^ już mam chęć na to masło :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Great blog♥

    How about follow each other?
    I follow your blog. Waiting for you♥
    My Blog: http://juliemcqueen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. w opakowaniu konsystencja masła wygląda jak lody:D

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam go na swojej liście zakupowej, dużo czytałam o nim dobrego i o nawilżeniu i o zapachu, czyli wszystko czego mi potrzeba do szczęścia potrzeba;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zapach na pewno przypadłby mi do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Chciałam zamówić to masło lub pomarańczową wersję wczoraj ale musiałam się opanować bo mam duże zapasy smarowideł do ciała :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Instagram Jestem Magdalena

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog