Botanique - inteligentny peeling złuszczający.

Peelingi to stały element oraz rytuał dbania o moją skórę. Najbardziej lubię mocne zdzieraki po których skóra jest gładziutka jak u bobasa. Od roku korzystam głównie z peelingów które sama robię w domu i zazwyczaj są to peelingi oparte na miodzie oraz cukrze trzcinowym. We wrześniu dotarło do mnie moje pierwsze zamówione pudełko z kosmetykami z serii Pink Joy klik . Jak pamiętacie bardzo się na nim zawiodłam. Jego ocenę lekko uratował jeden kosmetyk z którego jestem bardzo zadowolona, a jest nim Deep Fruit Peeling Gel - Inteligentny peeling złuszczający Botanique. 


Od producenta: Lekki, złuszczający peeling o żelowej konsystencji, zawierający enzymy roślinne rozpuszczające warstwę rogową naskórka a także ekstrakty  z owoców jabłka, pomarańczy, cytryny, klonu cukrowego, oraz liści czarnej borówki, które korzystnie wpływają na wygląd skóry. Peeling zawiera delikatne granulki ścierające, nie powoduje mechanicznych uszkodzeń skóry. Głęboko oczyszcza pory, delikatnie złuszcza i usuwa martwe komórki, rozjaśnia przebarwienia, wygładza naskórek, odświeżając i wyrównując koloryt skóry.
Aktywne składniki: 
- ekstrat z jabłka
- ekstrat z pomarańczy
- ekstrat z klonu cukrowego
- ekstrat z cytryny

- ekstrat z liści czarnej borówki 



Peeling znajduję się w plastikowym słoiczku. Jest na tyle gruby i ładnie wykonany, że sprawia wrażenie jakby był szklany. Szukając informacjo o tym kosmetyku zauważyłam, że dodatkowo pakowane są w ładny kartonik jednak ten konkretny dotarł do mnie bez dodatkowo opakowania. Nie otrzymałam również dołączanej do kosmetyku ulotki, przez to nie wiem jak wygląda dokładny skład kosmetyku. 

Ten peeling zupełnie różni się od tych które wcześniej używałam. Jego konsystencja jest delikatna, żelowo kremowa. Trzeba trochę uważać by nie uciekł nam z palca przy nakładaniu na twarz. Rozprowadza się przyjemnie i nie ścieka z twarzy. Zapach jest delikatny z wyczuwalną nutą owoców, lekko kwaskowaty. Uważam , ze jest przyjemny i przypomina mi zapach mniej dojrzałej papierówki. 


Peeling używam dwa razy w tygodniu. Nakładam go na oczyszczoną z makijażu twarz, czasami również na szyję. Wykonując okrężne ruchy delikatnie wmasowuję go w skórę. Po dosłownie kilku sekundach wyczuwam jak  złuszcza się oraz roluje pod palcami stary naskórek. Cały zabieg trwa okołu minuty, po czym twarz spłukuję wodą. 



Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem tego peelingu. Mam wrażenie, ze wcześniej żaden peeling tak dokładnie nie usuwał z mojej buzi martwego naskórna. Ten peeling jest delikatny a zarazem konkretny w działaniu. Wspaniale usuwa martwy naskórek oraz oczyszcza moją buzię . Po zastosowaniu jest ona gładka i bardzo przyjemna w dotyku. Kosmetyk w żaden sposób nie podrażnia jak i nie uczula. 


Pojemność: 50 ml
Cena: ok 15 zł

Jestem z niego bardzo zadowolona i z pewnością skuszę się na kolejne opakowanie. Znacie kosmetyki firmy Botanique? Może polecicie mi coś godnego uwagi oraz zakupu ?


Komentarze

  1. Nie znam tej marki, ale już mi się podoba :) muszę się rozejrzeć gdzie kupić. Szukam aktualnie fajnego, dobrego ale zarazem delikatnego peelingu, myślę, że takiego właśnie jak ten :)

    OdpowiedzUsuń
  2. OO taki tani i dobry - już jestem na niego chętna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cena bardzo przystępna, ja najb lubię enzymatyczny z Organique

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, myślałam że będzie droższy :) Czuję się skuszona!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie zapowiadający się peeling,nie dość że cena przystępna to jeszcze działanie extra :))) czegosz chcieć więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam ale chętnie wypróbuję. Cena jest bardzo przystępna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej też o nim nie słyszałam , nie spodziewałam się , że aż tak miło mnie zaskoczy :)

      Usuń
  7. Póki co używam Skinorenu więc złuszczanie mam zapewnione ale będę pamiętała na przyszłość o tym peelingu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Inteligentny produkt .... ah ;D A ja durna myslałam że inteligencją mogą wykazać się jedynie ludzie ;D hihi
    Nie znam kompletnie tej firmy ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam markę i mnie tak skusiłaś, że hej... cudowny musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze i cena i działanie kuszace choć o samej firmie pierwszy raz słyszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam od nich tylko olej arganowy ale peeling kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  12. firmy nie znam, ale cena mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie się podobało tamto pudełko i aż żałowałam ,że go nie zamówiłam. Gdzie można kupić ten peeling? Chciałabym go :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie dla mnie, nie przepadam za takimi peelingami, wole mocne zdzieraczki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz słyszę o tej marce ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwszy raz o nim czytamy, bardzo nas zainteresował:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Samo opakowanie mnie kusi i chetnie bym go zakupiła

    OdpowiedzUsuń
  18. ooo tani, coś mi świta, że miałam chyba coś z tej marki, super, że się u Ciebie dobrze sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja lubię takie peelingi bez tarcia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Firmy nie znam, ale opisywane przez Ciebie działanie i niska cena brzmią kusząco. Kto wiem, może dam mu szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwsze słyszę, ale chyba zapoznam się z marką bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  22. troche mało profesjonalnie, że nie było ulotki i tegu pudełeczka skoro na stronie było napisane,że pakują .Nie używam zdzieraków na twarz , mam naczynkową cerę więc nie podrazniam jej w ten sposob,zakochana w enzymatycznych peelingach :)

    OdpowiedzUsuń
  23. miałam kiedyś peeling o podobnej konsystencji i był świetny :) bardzo mi odpowiadala

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie znam firmy, ale krem mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  25. Inteligentnego peelingu nigdy nie miałam :D Tak już na poważniej to wydaje się być całkiem fajnym produktem, ale mi jakoś strasznie powoli peelingi do twarzy się zużywają, więc na razie muszę pozostać przy zapasach zanim się przeterminują;)

    OdpowiedzUsuń
  26. 15 zł ? To prawie za darmo zwłaszcza gdy działa dobrze.
    A w słoiczkach kosmetyki to ja uwielbiam zawsze zużyje je
    dosłownie do końca i higienicznie bo za każdym razem
    odrobinę produktu wyciągam patyczkiem higienicznym. =)

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie ale skuszę się na niego, bo mój obecny peeling nie działa aż tak jakbym chciała.

    OdpowiedzUsuń
  28. Wydaje się bardzo fajny. Wiele dobrego o nim słyszałam. Cena też przystępna.
    Muszę o nim pamiętać. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Chętnie bym się na niego skusiła, też uwielbiam wszelkie peelingi, zwłaszcza mocne :-) Ale tego jestem bardzo ciekawa :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pierwszy raz go widzę, ale z tego co piszesz jest świetny ;) Muszę zakupić .

    OdpowiedzUsuń
  31. Jakbym go gdzieś spotkała to bym się skusiła. Nie dość, że skuteczny to jeszcze nie powinien zaszkodzić moim pękającym naczynkom :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Posiadamy w sprzedaży szeroki asortyment produktów Botanique. Chętne zapraszamy na paatal.pl i przepraszam za reklamę :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Instagram Jestem Magdalena

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog