Nawilżająco oczyszczające chusteczki do demakijażu Faceboom | mój największy foworyt pudełka kosmetycznego Pure Beauty

Pomimo, iż mój makijaż należy do minimalnych, każdego dnia, zazwyczaj wieczorem sięgam po ulubiony płyn micelarny i usuwam jego pozostałości nim wezmę kąpiel lub prysznic. Staram się wybierać płyny o przyjemniejszym dla skóry składzie i oczywiście od kilku lat mam swoich ulubieńców. Nie byłabym jednak sobą, gdybym od czasu do czasu nie skusiła się po jakąś nowość i w tym roku były to nawilżająco oczyszczające chusteczki do demakijażu Faceboom. Kilka miesięcy temu miałam możliwość poznania ich innej wersji, jednak obie skradły moje serce. Wszystko dzięki fantastycznie dobranej zawartości pudełka kosmetycznego Pure Beauty

 

 

Chusteczki do demakijażu na bazie wegańskiej receptury, która skutecznie i szybko usuwa nawet wodoodporny makijaż twarzy, oczu i ust. Mamy tu aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Ich formuła zawiera wodę termalną, która działa oczyszczająco i odświeżająco na skórę, jednocześnie aktywnie wspierając nawilżenie naskórka. Znajdziemy  w nich składniki, które idealnie nadają się dla skóry suchej i normalnej. Trehaloza, pomaga zachować prawidłowe nawilżenie oraz posiada właściwości antyoksydacyjne. Natomiast hydrolat z kwiatów pomarańczy ma działanie łagodzące i jest odpowiedni dla cery delikatnej, podrażnionej i wrażliwej. W ich składzie znajdziemy również ekstrakt z kiwi, kóry przywraca skórze blask i promienny wygląd oraz wspomaga nawilżenie i odżywienie.

 


Chusteczki okazały się być dla mnie idelanym rozwiązaniem podczas tych krótszych oraz dłuższych wyjazdów. Dzięki nim nie potrzebowałam zabierać ze sobą płynu micelarnego. Jedna chusteczka, która jest odpwiendio nasączona wodą termalna i innymi składnikami, iż wystarcza mi na odpowiednie oczyszczenie skóry twarzy z kosmetyków z zakresu kolorówki oraz innych zanieczyszczeń, które zebrały się na twarzy w ciągu dnia.

Są one bardzo delikatne i nigdy nie zdarzyło się, abym podrażniła nimi koją skórę tudzież delikatniejszą skórę okolic oczu. Bardzo podoba mi się ich skład. Świetnie radzą sobie z jej oczyszczeniem, przy tym nie wysuszając skóry, nie zapychając jej. Co więcej, zostałyśmy one wykonane  z biodegradowalnej włókniny przyjaznej środowisku.

Opakowanie jest na tyle małe i lekkie, że bez problemu zmieści się w każdym plecaku czy torebce. Z pewnością zakupię kolejne ich opakowanie i zabiorę ze sobą również na przyszłoroczne wakacje.


Miłego dnia :)
Magdalena

Komentarze

  1. kocham takie chusteczki:) mam zawsze w torbie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja poznałam je dopiero w tym roku i zdecydowanie już zawsze będą ze mną w podróży ;)

      Usuń
  2. lubię mieć tego typu chusteczki na zapasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie chusteczki. Tych akurat nie znałam.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie ♡
    Uwielbiam takie chusteczki. Zazwyczaj sprawdzały mi się w podróży. Gdy zaszłam w ciążę, doceniłam ich skuteczność i szybkość :) Używam ich w domu, bo make up robię okazjonalnie. Świetna recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, są bardzo wygodne w użytkowaniu, dokładne w działaniu i fajne w swym składzie i traktowaniu skóry :)

      Usuń
  5. Mam nadzieję, że mój komentarz się dodał. Chyba wpadł do spamu :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie zawsze wlatują do spamu ale zaglądam tak co drugi dzień i przenoszę :)

      Usuń
  6. Tych jeszcze nie używałam, ale skoro nie podrażniają skóry wokół oczu, to chyba się na nie skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. 99% składników pochodzenia naturalnego... super. Będę miała te chusteczki na oku. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w tym roku przed urlopem poznałam chusteczki do demakijażu,co prawda nie te, ale też skradły moje serce i teraz tylko tego używam do zmywania makijażu. Serdecznie pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też bardzo polubiłam się z tymi chusteczkami :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Instagram Jestem Magdalena

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog