Recenzja pędzli od Born Pretty Store .
Moje pierwsze spotkanie z kosmetykami i pędzlem ze sklepu wysyłkowego Born Pretty Store miało miejsce na początku maja tego roku klik. Z paletki oraz sypkiego cienia do oczu byłam zadowolona , gorzej spisywał się pędzel do różu. W końcu znalazł on zastosowanie do nakładania maseczek na twarz. W ramach kontynuacji współpracy do kolejnych testów ponownie skusiłam się na wybór pędzli . Tak jak poprzednio paczuszka dotarła do mnie szybko i bezproblemowo .
Oba pędzle są bardzo ładnie i starannie wykonane . Testuję je od prawie dwóch miesięcy i jak na razie nic złego się z nimi nie stało. Zarówno podczas użytkowania i jak i mycia pędzli nie zauważyłam aby traciły włoski, nic się nie rozkleiło. Oba pędzle posiadają drewniane rączki. Całościowo wyglądają bardzo estetycznie .
Wielofunkcyjny pędzel typu Flat Top do podkładu oraz pudru , nr 4
Pędzel jest masywny jednak bardzo wygodnie trzyma się go w dłoni . Włosie zostało wykonane z wełny, jest długie, dość sztywne a jednocześnie elastyczne i mięciutkie , dzięki czemu należy do bardzo przyjemnych w dotyku. Ja używam go tylko do nakładania pudru . Na początku nie byłam nim zachwycona, włosie wydawało się być zbyt rzadkie oraz za długie , jednak teraz sięgam po niego z przyjemnością. Jest idealny do delikatnego krycia które ja preferuję jeśli chodzi o mój makijaż a właściwie takiego "omiatania" delikatnie pudrem buzi. Gdyby włoski były bardziej gęste byłby wręcz idealny.
Pędzel możecie kupić tutaj klik.
Wielofunkcyjny pędzel do podkładu oraz korektora, nr 46.
Ten pędzel jest równie ładnie wykonany jak i równie przyjemnie trzyma się go w ręce. Włosie jest syntetyczne , bardzo gęste oraz zbite. Jak dla mnie mogłoby być bardziej delikatne. Przyzwyczaiłam się do nakładania podkładu gąbeczką klik , która bardzo delikatnie traktuje naszą skórę. Mimo to podkład rozprowadza się przyjemnie a kształt włosia , jego ścięcie po ukosie, pozwala na dokładne nałożenie podkładu wokół nosa. Lubię delikatniejsze krycie i tu pędzel spisuje się bardzo dobrze, podkład jest ładnie rozprowadzony i efekt wygląda naturalnie. Troszkę gorzej jest gdy chcemy nałożyć grubszą warstwę podkładu, wtedy niestety lekko smuży.
Pędzel jest do kupienia tutaj.
Przypominam , że robiąc zakupy w sklepie Born Pretty Store możecie skorzystaj z 10% zniżki wpisując poniższy kod.
Aktualnie w sklepie trwa również bardzo fajna obniżka cen jeśli chodzi o pomadki , kredki do ust, naklejki na paznokcie oraz wiele innych kosmetycznych gadżetów klik.
Ładnie się prezentują, niech służą dobrze. Flatopik do podkładu by mi się przydał :D.
OdpowiedzUsuńJa już chwilowo stopuje z pędzlami:)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że wyglądają bardzo zachęcająco, jednak u mnie zalega tyle pędzli, że kupowanie następnych byłoby przegięciem ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety pędzli brak :) Nadrabiam :)
Usuńja jestem miłośniczką pędzli Hakuro :)
OdpowiedzUsuńMam 3 sztuki, do nakładania cieni oraz do ich rozcierania:) Bardzo jestem z nich zadowolona ;)
UsuńSzybko Ci przychodzą paczki z BPS? Bo ja strasznie długo czekam, teraz już od połowy lipca i dalej mi nic nie przyszło.. Pędzelki wydają się ładnie wykonane i dosyć solidne, mam nadzieję, że na dłuższą metę również będą się dobrze spisywać :)
OdpowiedzUsuńOkoło 2 tygodnie , ale raz na inną paczuszkę z tych stron czekałam ponad miesiąc ;/
Usuńniezłe :) z tego co widzę i czytam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy tych pędzli,jednak lubię dobre wykonanie a w tym przypadku widać,że są solidne;)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo dobrze, szczególnie nr 46
OdpowiedzUsuńUwielbiam pędzelki, jednak z BPS nie mam ani jednego.
OdpowiedzUsuńWyglądają na porządne ale o włosiu z wełny pierwszy raz czytam :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam , iż jest wełna owcza :)
UsuńPóki co muszę przystopować z zakupami ale w moim przypadku jeśli chodzi o pędzle to inwestuję w markę Zoeva ;)
OdpowiedzUsuńCóż mogę powiedzieć, chciałabym :)
UsuńPiękne są te pędzle ♥ Ja mam swoje podróbki M-A-C-a . Ale na około 25 pędzli używam 2 z porywaami do 3 :D
OdpowiedzUsuńPędzle uwielbiam i uważam, że bez dobrego zestawu ani rusz :) W tej chwili poluję na zachwalana Zoevę :)
OdpowiedzUsuńpędzli nie używam, ale wyglądają ciekawie ;-)
OdpowiedzUsuńFajne te pędzle, bardzo ciekawie się prezentują :) Ja poluję na Hakuro albo Zoewę :)
OdpowiedzUsuńNie mialam przyjmności ich testować, ale patrząc na aspekt wizualny ( na który zawsze zwracam uwagę) to te drewniane rączki są fantastyczne. Wyglądają na bardzo solidne :)
OdpowiedzUsuńwww.marrtab.blogspot.com
przyjrzę się tym pedzlom
OdpowiedzUsuńwłaśnie czekam na paczkę z biżuterią od tej stronki :)
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji testować pędzli, ale ciekawie się prezentują :)
Fajnie się prezentują, chociaż ja ostatnio podkład nakładam jajkiem:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj otrzymałam swoją przesyłkę, i muszę przyznać że jakość nie zachwyca ;/ :( ale jutro przyjrzę się temu dokładniej !
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe pędzle :) Jednak ostatnio kupiłam sobie cały komplet, więc raczej nie powinnam kupować nowych :*
OdpowiedzUsuń+ Obserwuję
Jeśli chcesz wpadnij do mnie
http://silkybomb.blogspot.com
wyglądają ślicznie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na całkiem fajne
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że te pędzle są całkiem niezłe :)
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentują, oby Ci posłużyły :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na porządne :) ja jednak jestem zakochana w Hakuro :)
OdpowiedzUsuńwyglądają fajnie ;) ja muszę zaopatrzyć się w pędzle ;) bo mam poważne braki..
OdpowiedzUsuńTen sklep jest bardzo fajny, współpracowałem z nimi i ich asortyment jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2014/08/disappointed.html
a ostatnio myślałam właśnie o zakupie nowego pędzla :)
OdpowiedzUsuńNie używam pędzli, ale te wyglądają fajnie ;)
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja pędzli ciągle "w budowie" ;)
OdpowiedzUsuńooj przydałyby mi się porządne pędzle...
OdpowiedzUsuńMadziu szukałam Cię z miesiąc po avatarze bo szczerze mówiac zapomniałam nazwy blogga ( wiem, wstyd) i nie mogłam znaleźć tej ślicznej buźki w okularach, dzisiaj wchodzę, czytam i radość na ustach ^^ bo wreszcie się znalazłaś :) Piękny nowy avatar ale dla mnie jestes nie do poznania :) Cieszę się , ze piszesz o pedzlach bo akurat wyrzucam swoje podstawowe i zamierzam wreszcie skompletowac cos porządnego :)
OdpowiedzUsuń:) Fakt, troszkę się zmieniłam . Obcięłam włosy na krótko plus nowy kolor :)
UsuńPrezentują się bardzo kusząco, ostatnio poszukuję dobrych pędzli do makijażu ; )
OdpowiedzUsuńmyślałam własnie nad kolejnymi pędzlami, te fajnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńhttp://runningworldd.blogspot.com/
Fajne pędzelki, zwłaszcza ten ścięty
OdpowiedzUsuńmi by się przydał nowy pędzel do pudru.
OdpowiedzUsuńNie znam firmy, a pędzle dobrze wyglądają.
OdpowiedzUsuń