Aktywne serum ziołowe na porost włosów - Apteczka Agafii.
Tak oto mija kolejny rok a włosy jak wypadały tak wypadają. Po każdej kupionej i użytej wcierce do włosów, która w żaden sposób nie pomaga, obiecuję sobie, że to już ostatnia. Niestety ciągle gdzieś tam jest nadzieja, że któraś z nich zdziała cuda. Więc skusiłam się na kolejne "cudo" z serii Apteczka Agafii. Tym razem postawiłam na lepszy porost włosów, licząc na choćby drobny wysyp babyhair. Zapraszam na recenzję Aktywnego serum ziołowego na porost włosów:7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili.
Od producenta: Aktywne serum ziołowe na porost włosów
zawiera w swoim składzie kompleks ekstraktów i olejów z roślin
stymulujących pobudzenie wzrostu - prawoślaz, cytryniec chiński,
żeń-szeń, melisa, korzeń łopianu, pokrzywa, kotki brzozowe oraz
prowitaminę B5, kompleks drożdży piwnych, papryczkę chili i Climabazo.
Składniki aktywne:
- Prawoślaz (Althaea Officinalis Extract) - bogaty w substancje o
charakterze nawilżającym działa osłaniająco, zmiękczająco, pozwala
utrzymać prawidłowe nawilżenie.
- Cytryniec chiński (Shizandra Chinensis Officinalis Oil) - działanie tonizujące i wzmacniające.
- Żeń-szeń (Panax Ginseng Extract) – zapobiega łysieniu i wypadaniu włosów, posiada działanie regenerujące.
- Melisa (Mellissa Officinalis Leaf Oil) – intensywnie odżywia i tonizuje skórę, nadając jej zdrowy wygląd.
- Łopian (Arctium Lappa roqt Extract) - przeciwdziała wypadaniu włosów, łupieżowi, ma działanie antyseptyczne, oczyszczające, ograniczające łojotok, kojące. Działa tonizująco na skórę głowy.
- Pokrzywa (Urtica Dioica Extract) – wzmacnia włosy, przeciwdziała ich przetłuszczaniu i wypadaniu, zapobiega łupieżowi.
- Ekstrakt z kotków brzozowych (Betula Alba Extract) - nadaje włosom blask, zapobiega wypadaniu, poprawia ukrwienie skóry głowy co skutkuje dotlenieniem i odżywieniem cebulek włosowych.
- Drożdże piwne (Yeast Extract) – poprawiają strukturę włosa, wzmacniają, przyśpieszają wzrost. Kompleks drożdży piwnych zawiera proteiny (źródło energii), witaminy grupy B, wszystkie podstawowe aminokwasy. Zapewnia kompleksowe działanie odżywcze.
- Papryka ostra (Capsicum Annuum Fruit Extract) – jest dobrym środkiem na porost włosów, powoduje łagodne podrażnienie, zaczerwienienie skóry i uczucie ciepła. Jest to naturalny środek który ma zdolność do rozszerzania naczyń krwionośnych, w wyniku czego stymuluje uwalnianie histaminy która stymuluje podział komórek i wzrost nowych. Wysoka zawartość witaminy A, witaminy C i innych składników odżywczych, zawartych w papryce pomaga odżywiać i chronić komórki u nasady włosów, aktywizuje mikrokrążenie, co poprawia transport odżywczych substancji bezpośrednio do korzeni włosów.
- Climbazol ® - hamuje rozwój Pityrosporum ovale - grzybków powodujących wykształcenie łupieżu, zapobiega ich powstawaniu
- Prowitamina B5 - stymuluje przemianę materii, aktywizuje regenerację komórek skóry.
- Cytryniec chiński (Shizandra Chinensis Officinalis Oil) - działanie tonizujące i wzmacniające.
- Żeń-szeń (Panax Ginseng Extract) – zapobiega łysieniu i wypadaniu włosów, posiada działanie regenerujące.
- Melisa (Mellissa Officinalis Leaf Oil) – intensywnie odżywia i tonizuje skórę, nadając jej zdrowy wygląd.
- Łopian (Arctium Lappa roqt Extract) - przeciwdziała wypadaniu włosów, łupieżowi, ma działanie antyseptyczne, oczyszczające, ograniczające łojotok, kojące. Działa tonizująco na skórę głowy.
- Pokrzywa (Urtica Dioica Extract) – wzmacnia włosy, przeciwdziała ich przetłuszczaniu i wypadaniu, zapobiega łupieżowi.
- Ekstrakt z kotków brzozowych (Betula Alba Extract) - nadaje włosom blask, zapobiega wypadaniu, poprawia ukrwienie skóry głowy co skutkuje dotlenieniem i odżywieniem cebulek włosowych.
- Drożdże piwne (Yeast Extract) – poprawiają strukturę włosa, wzmacniają, przyśpieszają wzrost. Kompleks drożdży piwnych zawiera proteiny (źródło energii), witaminy grupy B, wszystkie podstawowe aminokwasy. Zapewnia kompleksowe działanie odżywcze.
- Papryka ostra (Capsicum Annuum Fruit Extract) – jest dobrym środkiem na porost włosów, powoduje łagodne podrażnienie, zaczerwienienie skóry i uczucie ciepła. Jest to naturalny środek który ma zdolność do rozszerzania naczyń krwionośnych, w wyniku czego stymuluje uwalnianie histaminy która stymuluje podział komórek i wzrost nowych. Wysoka zawartość witaminy A, witaminy C i innych składników odżywczych, zawartych w papryce pomaga odżywiać i chronić komórki u nasady włosów, aktywizuje mikrokrążenie, co poprawia transport odżywczych substancji bezpośrednio do korzeni włosów.
- Climbazol ® - hamuje rozwój Pityrosporum ovale - grzybków powodujących wykształcenie łupieżu, zapobiega ich powstawaniu
- Prowitamina B5 - stymuluje przemianę materii, aktywizuje regenerację komórek skóry.
Serum mieści się w plastikowej butelce z atomizerem. Ogólnie nic nadzwyczajnego, natomiast co ważne, w moim przypadku nie sprawiało żadnego problemu w użytkowaniu. Serum posiada wodnistą konsystencję, która pełni rolę mgiełki. Jego kolor określiłabym mianem buraczanego z lekką szarą zawiesiną. Trzeba troszkę z nim uważać bo potrafi zrobić plamy na umywalce jak i ciuszkach. Zapach jest dość mocno wyczuwalny, ziołowy, specyficzny jednak nie jest drażniący.
Po serum sięgałam dwa razy w tygodniu, zawsze po umyciu włosów. Czekałam aż podeschną a potem spryskiwałam nim skórę głowy i wykonywałam delikatny masaż. Potem delikatnie spryskiwałam też włosy po całości. Na początku byłam nastawiona bardzo entuzjastycznie, czułam jak serum delikatnie grzeje skórę głowy. Niestety ten efekt przestał być odczuwalny dość szybko. Największym minusem tego serum jest fakt, że obciążało moje włosy. Mimo regularnego mycia, włosy wyglądały na mało świeże i musiałam je myć kolejnego dnia lub ratować się suchym szamponem Batiste.
Jeśli chodzi o ogólne efekty niestety nic nie zauważyłam. Nie chciałam się zbyt szybko poddawać więc serum używałam regularnie przez prawie trzy miesiące. Potem sięgałam po nie coraz rzadziej i końcu stwierdziłam, że nie ma to sensu. Na plus na pewno zaliczam fakt, iż nie podrażnia jak i nie plącze włosów.
Skład: Althaea Officinalis Extract, Shizandra Chinensis Officinalis Oil, Panax Ginseng Extract, Mellissa Officinalis Leaf Oil, Arctium Lappa roqt Extract, Urtica Dioica Extract, Betula Alba Extract, Yeast Extract, Capsicum Anuum Fruit Extract, Climbazole, Allantoin, Pantothenic Acid, Neolone.
Pojemność: 150 ml
Cena: ok 20 zł
Niestety serum zupełnie się nie sprawdziło, wczoraj poddałam się i resztę po prostu wylałam. Kosmetyk nie spełnił żadnych obietnic producenta i jak dla mnie nie jest wart zakupu.
Nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków z tej serii. Jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńmi na porost włosów pomagają zwykłe tabletki skrzyp polny + pokrzywa:)
OdpowiedzUsuńMi również najbardziej picie pokrzywy :)
UsuńMi po nim uroslo sporo włosów :) właśnie kupiłam kolejną butelkę. Moim zdaniem ten atomizer to kiepska sprawa. Nakrecam nakretke z dziubkiem po wcierce Joanna rzepa. Gwint pasuje a mi jakoś wygodniej. Szkoda, że Tobie nie pomogła :(
OdpowiedzUsuńNo niestety, ale za to atomizer sprawował się super heheh :)
UsuńSzkoda, że obciąża włosy a i tak nie pomaga bo chciałam je kupić przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa efektów u mnie.Ja wcierając oleje zauważyłam mnóstwo nowych włosów i mam tak za każdym razem kiedy powracam do kuracji.;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam używać oleje ale u mnie tylko dobrze nawilżają i wygładzają włosy :)
UsuńSerum czeka na swoją kolej u mnie w szafce. Trochę zaniepokoiłaś mnie swoja recenzją
OdpowiedzUsuńSzkód nie narobił, a może u Ciebie spisze się ok :)
UsuńI u mnie serum niestety nic dobrego nie zrobiło, oprócz podrażnienia i obciążenia skalpu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
No to u Ciebie jeszcze gorzej wypadło :/
UsuńEhhh gęste, mocne włosy.. Marzenie ściętej głowy jeśli o mnie chodzi ;(
OdpowiedzUsuńOj i moje :D
UsuńSzkoda, że się na nim zawiodłaś ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziło, ale szczerze mówiąc nie dziwi mnie to:/ Z tego co piszesz to wypadnie trwa długo. Robiłaś jakieś badania, byłaś u lekarza? A Może podłożem jest po prostu stres. Mi nieraz pomagały tabletki Silica, ale u mnie to raczej było takie wypadanie od czasu do czasu. Słyszałam też, że Biotebal i Vitapil są niezłe.
OdpowiedzUsuńStres i hormony . Ale łapię się wszystkiego co mogłoby pomóc :) Na to że przestaną wypadać nie liczyłam ale miałam nadzieję, ze chociaż pojawią się nowe :) Tzn więcej niż zwykle ;)
UsuńMi na wypadanie wlosow bardzo pomogla kozieradka, do tego przyspieszyła ich wzrost. ALE ma jeden minus - pachnie niezbyt przyjemnie bo jak maga do zup. Gdyby nie ten zapach to uzywalabym ja dalej
OdpowiedzUsuńZapach mi nie straszny jeśli coś działa ;)
UsuńMi na wypadanie wlosow bardzo pomogla kozieradka, do tego przyspieszyła ich wzrost. ALE ma jeden minus - pachnie niezbyt przyjemnie bo jak maga do zup. Gdyby nie ten zapach to uzywalabym ja dalej
OdpowiedzUsuńSzkoda, nie dość że nie spełnia swojego zadania to jeszcze obciąża ;/
OdpowiedzUsuńmoje włosy ostatnio same bardzo szybko rosną ok 2 cm miesięcznie, ale ciągle wypadają
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Ja też mam ten problem. Używam szamponu do wypadających włosów seboradin, pharmaceris. Zrób badani krwi..U mnie wyszło niedoczynność tarczycy i dlatego tak się ponoć dzieje
OdpowiedzUsuńU mnie z tarczycą wszystko ok, ale od kilku lat mam spaprane hormony plus przez ostatnie dwa lata dużo stresu było :/
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziło, bo zapowiadało się naprawdę fajnie. Wypadanie włosów to jakaś zmora. Ja swoje staram się ograniczać jak tylko występuje :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że się nie sprawdziło, ja jeszcze go nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńMam z włosami podobny problem, za nic w świecie nie mogę uzyskać przyrostu bejbików, a te włosy które są, ciągle wypadają w dużych ilościach :( Chciałam wypróbować tę wcierkę, ale teraz widzę, że nie ma sensu.
OdpowiedzUsuńach gdyby wynaleźli takie cudotwórcze serum na porost włosów :-) może kiedyś się komuś uda...
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna opinia! Czy to jest rosyjska firma?
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziło, bo miałam na nie ochotę :(
OdpowiedzUsuńU mnie również obciążało włosy, u nasady po spryskaniu wyglądałam jakbym miała tłuste,nieświeże i nie umyte włosy :) Chyba woda pokrzywowa da lepsze rezultaty ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że obiąża włosy
OdpowiedzUsuńMyślałam że efekt będze lepszy
ja wlaśnie walcze z porostem włosów ;) marzę o długich..pieknych i lśniących :)
OdpowiedzUsuńszkoda,że zawiódł .
OdpowiedzUsuńostatnio myslalam nad zakupem tabletek hair burst bo podobno sa mega i szybko rosna wlosy :)
OdpowiedzUsuń+Zapraszam do mnie:*
dalide.blogspot.com
Ja na porost włosów stosuję wcierkę Joanna Rzepa i jestem bardzo zadowolona z wyników. Ostatnio fryzjerka zwróciła mi uwagę, że mam mnóstwo włosów o długości około 4 cm :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma efektów:(
OdpowiedzUsuńMoje włosy krzyczą o ratunek, ale po serum nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńszkoda no ..
OdpowiedzUsuńMyślę że lepiej cenowo i jakościowo wypada np. Jantar :-).
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam:) Ale bardzo lubię produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie działa i jeszcze do tego obciąża ;/ będę go omijała;)
OdpowiedzUsuńChciałam zaobserwować bloga,niestety klikając we wskazane miejsce ciągle pojawia się jakiś błąd :(
OdpowiedzUsuńSzkoda... ;/ Mojej mamie też wypadają, kupiłam jej mydło arabskie, mam nadzieję, że coś pomoże...
OdpowiedzUsuńszkoda że nie działa, mi akurat włosy rosną ale chciałabym znaleźć cudowny kosmetyk który zapobiegnie wypadaniu włosów ;)
OdpowiedzUsuńU mnie pomagało na porost włosów:)
OdpowiedzUsuńMoje włosy lekko się przetłuszczają, a gdyby serum miało potęgować ten efekt, to musiałabym się z nim rozstać ;/
OdpowiedzUsuńRaz miałam problem z wypadającymi włosami i bardzo pomógł mi Novoxidyl. Od tego czasu w sumie, odpukać, nie mam z tym problemów :)
OdpowiedzUsuńmiałam to serum u mnie też się nie sprawdziło ! i strasznie nie lubię takiego ziołowego zapachu !
OdpowiedzUsuńINADDITIONEVERYDAYLIFE ZAPRASZAMY!
Polecam ajurwedyjski tonik do wlosow :) To jest dopiero hicior :)
OdpowiedzUsuń