Jesienny płaszczyk od NewDress.
Jesień to moja ulubiona pora roku pod wieloma względami. Jest to czas kiedy natura dzieli się z nami swoimi pysznymi dziko rosnącymi owocami, a spacery w lesie należą do bardzo przyjemnych i relaksujących. Jesień to pora roku kiedy uwielbiam zakładać płaszczyki i tak przez kilka ostatnich lat w mojej szafie pojawiło się kilka modeli w różnych kolorach. Brakowało mi jednak płaszczu w kolorze jesieni czyli brązu. W ramach współpracy ze sklepem NewDress wybrałam sobie delikatny brązowy płaszczyk. Jest on dość cienki i sprawdzi się dobrze w milsze jak i niezbyt mroźne jesienne dni. Płaszcz ogólnie jest ok ale niestety nie do końca jestem z niego zadowolona. Coś do czego przyczepię się po raz kolejny to troszkę zbyt szerokie rękawy. Jak dla mnie mogliby je szyć węższe a za to odrobinę dłuższe. Wybrałam rozmiar azjatyckie L czyli nasze M. Mogę pod niego ubrać bluzeczki oraz nie za grube sweterki. W biuście wszystko jest ok jednak mam wrażenie, że nie do końca fajnie leży on na plecach. Kokarda też nie układa się i nie prezentuje tak fajnie jak na zdjęciach. Płaszcze tego typu muszą był dobrze skrojone oraz dopasowane do naszej figury. Na wielki plus zaliczam jego kolor, jest dla mnie świetny. Producent mówi, iż płaszcz wykonany jest z mieszanki bawełny, w dotyku jest on dość śliski. Osobiście najprzyjemniej nosi mi się go gdy jest rozpięty, lepiej się wtedy prezentuje. Pomimo kilku drobnych wad płaszczyk znalazł na stałe miejsce w mojej szafie i na pewno dobrze mi posłuży :)
Płaszczyk sklep: NewDress
Płaszczyk: Klik
Biała bluzeczka sklep DressGal: Klik
Świetny ten płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńświetny płaszczyk, ogromnie mi się podoba
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, klasyczny trencz :)
OdpowiedzUsuńO tak, klasyka zawsze fajna :)
UsuńMnie także bardzo się podoba! :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, przepiękny odcień i krój.
OdpowiedzUsuńKrój mógłby być bardziej dopracowany ale jego kolor za to jest w 100% trafiony :)
Usuńświetnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńkliknęłam :*
Dzięki :)
Usuńidealny, super Ci pasuje, ja szukam jednorzędowego.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście lepiej wygląda rozpięty, no i te rękawy mogłyby być węższe, ale ogólnie prezentuje się bardzo ładnie, szczególnie na takiej szczupłej figurze:)
OdpowiedzUsuńNo z tymi rozmiarami jeśli chodzi o okrycia wierzchnie to czasami nie ma w czym wybierać .
UsuńPodoba mi się ten płaszczyk :) tylko faktycznie, rękawy mogłyby być węższe :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobny płaszczyk z zeszłego roku ;)
OdpowiedzUsuńJa potrafię tylko w płaskich śmigać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńŁadny płaszczyk fajnie na Tobie leży :) Też lubię jesień pod wieloma względami! :)
OdpowiedzUsuńpłaszczyk jest śliczny, bardzo ładny kolor i do tego uważam, że super na Tobie leży - podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńFajny płaszcz, akurat na jesień :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się ten płaszczyk prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNo, powiem że świetny ten płaszczyk :) mimo,że nie przepadam za kolorami jesieni - ten płaszczyk skradł moje serce :D
OdpowiedzUsuńnieśmiertelny trencz zawsze na topie :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem prezentuje się dobrze :) Bardzo podoba mi się jego kolor podobnie jak Tobie, ale czy jest to mieszanka bawełny... to wątpię :P jakoś nie wygląda.
OdpowiedzUsuńWarto mieć w szafie taki klasyczny płaszcz :)
ładny :)
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńSlicznie Ci w nim ;)
OdpowiedzUsuńświetnie leży :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie :) Mój pierwszy dostałam od cioci i w tym roku już nie mogę w nim chodzić bo już był mocno za mały, a tak bardzo go lubiłam :/
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk, no i ta ponadczasowa dwurzędówka z całą pewnością jest dla Ciebie... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie go zestawiłaś z resztą ubrań! :)!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten płaszczyk, rękawy faktycznie są dość szerokie, jakby się dało to ja bym je zwęziła u krawcowej:)
OdpowiedzUsuńKlasyczny, prosty płaszczyk o pięknym kolorze. Każda z nas powinna mieć taki w swojej szafie:)
OdpowiedzUsuń