Tisane Sport | Pomadka ochronna do ust dla miłośników sportów letnich i zimowych.
Tym razem kosmetyk Tisane od Farmapol, jakim jest ochronna pomadka do ust, w 100% nie tylko wpasował się idealnie w moje hobby jakim jest kolarstwo, ale również sprawdził się działaniu. Pomadki do usta używam od lat, zawsze mam ich kilka zarówno w torebce, łaziance czy właśnie tylnej kieszonce sportowej koszulki. Tak sobie myślę, że chyba jestem już od nich uzależniona, po prostu nie wyobrażam sobie aby mogło ich nie być w mojej codziennej pielęgnacji. Uwielbiam te z jak najprostszym składem, najlepiej na bazie olei. Pomadka ochronna do ust SPF30 dla miłośników sportów letnich i zimowych Tisane towarzyszy mi każdym razem gdy idę na rower, pobiegać lub popływać ;)
Ponieważ uwielbiam sport a latem mam więcej czasu na spełnianie się w hobby jakim jest kolarstwo, ta pomadka towarzyszy mi prawie każdego dnia. Używam jej tuż przed wyjściem z domu na trening, a gdy ma on trwać przynajmniej trzy godzinny, to po prostu zabieram ją ze sobą. Pomadka jest zgrabna w budowie i bez problemu mieści się w małej kieszonce koszulki. Idąc jeździć, często w pełnym słońcu, taki kosmetyk dla mnie po prostu jest wybawieniem. Dzięki niemu mogę zapomnieć o problemie suchych usta, narażonych na mocne słońce oraz słony pot.
Pomadka, nazwana tu również balsamem, świetnie utrzymuje nawilżenie moich ust i co ważne nie spływa podczas treningów nawet w te najbardziej upalne dni. Filtry ochronne dodatkowo chronią je przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Pomadka pozwala unikać sytuacji gdy usta są spierzchnięte oraz podrażnione. Na bardzo duży plus zaliczam również jej konsystencję. Pomadka dobrze, chociaż lekko matowo rozprowadza się na ustach ale za to nie rozpuszcza pomimo tak wysokich od kilku dni temperatur. Podoba mi się również jej zapach, słodkawy i odpowiednio delikatny.
Pojemność: 4,3g
Cena: ok 11zł
Ta pomadka, balsam to kolejny produkt Tisane, który jak najbardziej polubiłam i z pewnością zużyję go do końca. Na ten moment to mój stały rowerowy kompan.
Magdalena
Magdalena
mam ją i polecam :) świetna pomadka ochronna
OdpowiedzUsuńJa też nie wyobrażam sobie życia bez pomadek ochronnych. ;) Widzę, że ta od Tisane jest bardzo fajna, dużym plusem jest SPF 30. ;)
OdpowiedzUsuńI dokładnie takiej mi brakowało :)
UsuńNie znam , ale chętnie kiedyś wypróbuję. Super recenzja :)
OdpowiedzUsuńThis seem like an amazing product!
OdpowiedzUsuńhttps://elenabienvenido.blogspot.com/
Bardzo przydatny produkt :-) Zwłaszca w te gorące dni
OdpowiedzUsuńHello,
OdpowiedzUsuńOh, lovely !
Sarah, http://www.sarahmodeee.fr/
Fajnie ,że ma filter 30 :-)
OdpowiedzUsuńpomadka ochronna to must have w mojej kosmetyczce:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Polubiłam się ostatnio ze sportem i przydałaby mi się taka pomadka :)
OdpowiedzUsuńlubię tisane:)
OdpowiedzUsuńMam bardzo dobre skojarzenia z Tisane:) Nie miałam nigdy tej pomadki ale również stosuję pomadkę z filtrem w okresie letnim.
OdpowiedzUsuńdobra pomadka tylko szkoda, że bieli usta ;/
OdpowiedzUsuń