Pharma Care - Vis Plantis | Naturalne mydło w płynie | Jaśmin i mocznik
Myślę, że śmiało możemy zacząć już odliczanie do miesiąca grudnia, który chyba wszystkim kojarzy się ze zbliżającymi świętami. Prawdopodobnie i niestety, obędzie się znów bez śniegu. Tymczasem w moim ogrodzie nadal pięknie prezentują się róże, zarównano te pnące jak i w formie krzaków. Dlatego stały się moją inspiracją na zrobienie zdjęć kosmetyku, o którym chcę Wam dziś coś więcej napisać. Tym kosmetykiem jest naturalne mydło w płynie Vis Plantis. Dostępnych jest jego kilka wersji, natomiast ja sprawdziłam wersję Jaśmin i mocznik.
"Naturalne mydło w płynie z ekstraktem z kwiatów jaśminu delikatnie oczyszcza i pielęgnuje skórę. Inulina, mocznik i jaśmin zapewniają odpowiednie nawilżenie, dzięki czemu dłonie stają się przyjemne w dotyku, bez efektu przesuszenia, a alantoina wygładza je i koi podrażnienia. Mydło ma kwiatowy, lekko słodki zapach, który zachwyca przy każdym użyciu. Produkt zawiera 97% składników pochodzenia naturalnego, a butelka pochodzi w 100% z recyklingu i nadaje się do ponownego przetworzenia."
Nawet takie niepozorne kosmetyki, jak mydło do rąk, jest ważnym wyborem w naszej codziennej pielegnacji. Tak na prawdę, rozumie się to dopiero mając czterdzieści lat, jak sposób w który traktowaliśmy skórę naszych rąk, obija się na jej obecnym wyglądzie. Wiele kobiet na całym świecie skupia się głównie na swojej twarzy, jej potrzebach lub funduje sobie mniej lub bardziej inwazyjne zabiegi poprawiające jej wygląd. Ale to skóra naszej szyi lub rąk dokładniej pokazuje wiek naszego ciała, dlatego o nią również warto dbać i poświęcać uwagę. W moim przypadku dochodzą również codzienne prace domowe oraz spore, coroczne prace w ogrodzie od kwietnia do końca nawet listopada. Dlatego staram się zawsze sięgać po odpowiednie kremy i systematycznie je używać. Ważnym wyborem jest również mydło, w płynie lub kostce które używam. Obecnie moim codziennym towarzyszem ponownie, jest kosmetyk od Vis Plantis, które było w październikowej edycji pudełka kosmetycznego Pure Beauty.
Seria Vis Plantis kilkukrotnie pojawiała się już na moim blogu i zdecydowanie dobrze mi się kojarzy. To mydło stoi w naszej łaziance i korzystam z niego oczywiście kilka razy dziennie, w weekendy częściej. Kosmetyk świetnie radzi sobie z oczyszczaniem skóry rąk, również po pracy z ziemią w ogrodzie. Niestraszne mu były również zabrudzenia po grzybobraniu, a jak wielu z Was wie, podgrzybki lub rydze potrafią mocno przebarwiać skórę. Mydło działa skutecznie, a zarazem odpowiednio delikatnie dla skóry. Nie podrażnia oraz co ważne, nie przesusza jej. Oczywiście ja zawsze po umyciu rąk sięgam po krem do rąk, który przynosi im komfort i odpowiednią dawkę odżywienia.
To mydło w płynie jest wydajne, co więcej opakowanie jest większe i poręczniejsze w używaniu. Nawet jego dość klasyczne opakowanie sprawia, że ładnie prezentuje się na umywalce. Zdecydowanie polubiłam też jego nie za mocny, słodkawy, kwiatowy zapach. Z pewnością skuszę się na jego inne wersję, jak aloes lub bawełna plus mocznik.
Magdalena
Witaj Madziu 🙂
OdpowiedzUsuńRóże rzeczywiście wyglądają imponująco! Aż trudno uwierzyć że to jesienne zdjęcia.
Co do mydła w płynie dla mnie zawsze ważny jest zapach i fakt aby nie wysuszał skóry dłoni,tym bardziej że nie używam kremów do rąk...
Gorące pozdrowienia 😘
A widzisz, ja bez kremów nie daję rady :) Tak, nadal kwitną pomimo okropnej już pogody. Oby do wiosny ♥
UsuńMydło brzmi bardzo zachęcająco. A co do róż u mnie też wciąż dumnie kwitnie jedna.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto mieć je w ogrodzie, szczególnie odmiany tak długo kwitnące lub dwukrotnie w danym sezonie ;)
UsuńFajnie, że tak dobrze sobie radzi to mydło :) sowa przepiękna :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Zerka na mydełko ;)
UsuńOd wczoraj w Gdyni lekko prószy śnieg. Oby nie wykorzystał swojego limitu przed grudniem :D Nie mogę się już doczekać dekoracji świątecznych i jarmarków bożonarodzeniowych.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie prezentują się róże w Twoim ogrodzie!
Nie miałam nic z tej marki. Spotkałam się z nią dopiero dzisiaj na kilku blogach. Bardzo przekonuję mnie ten naturalny skład i zapach jaśminu :) Lubię mydła w butelce.
Uważam, że warto poznać nasze rodzime marki, bo mają wiele dobrego do zaoferowania :) Dziś śnieg drobny za oknem, a białe święta pamiętam tylko z dzieciństwa.
UsuńŚwietna recenzja, mam to mydło. Jak dla mnie, rewelacja :) Bardzo mi się sprawdza. Można powiedzieć, że to jeden z moich ulubieńców ostatniego pudełka od PB:)
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia i z pewnością skuszę się na inne wersje :)
Usuń