Vianek - Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy
Kosmetyki marki Vianek na moim blogu pojawiają się systematycznie. Jest to jedna z tych polskich marek, które bardzo sobie cenię za ich produkty, przemyślany dobry skład oraz niewygórowane ceny. Vianek, to oczywiście kosmetyczne dzieci Sylveco i z wielką przyjemnością sięgam po ich nowości oraz mam swoich stałych ulubieńców. Poraz kolejny w mojej łazieńce zagościł ich przeciwzmarszczkowy krem pod oczy, a o którym napiszę Wam dziś coś więcej. To opakowanie kosmetyku znajdowało się w październikowej edycji pudełka kosmetycznego Pure Beauty.
"Innowacyjny krem przeznaczony do intensywnej pielęgnacji skóry wokół oczu, gdzie najwcześniej występują zmarszczki, również mimiczne. Zawiera kompleks składników silnie redukujących obrzęki, zasinienia i stymulujących mikrokrążenie. Połączenie kwasu hialuronowego, glikozaminoglikanów oraz koenzymu Q10 gwarantuje głębokie nawilżenie i wygładzenie skóry. Oleje z pestek truskawek, malin oraz skwalan odżywiają i zmiękczają, a ekstrakt z miłorzębu japońskiego zapewnia skuteczną ochronę przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi."
Po ten krem sięgam dwa razy dziennie, podczas porannej oraz wieczornej pielegnacji skóry mojej twarzy. Nanoszę jego odpowiednią ilość na skórę pod okiem i zazwyczaj delikatniej wklepuję opuszkiem palca. Są jednak dni kiedy najzwyczajniej rozprowadzam go jak krem po twarzy. Stosuję go zazwyczaj na całą skórę okolic oka, nie tylko pod nim. Krem posiada dla mnie świetną konsystencję, jest przyjemnie delikatna, a zarazem bogata i nielejąca się. Natychmiast po aplikacji przynosi skórze ukojenie w postaci nawilżenia tej jakże delikatnej skórze. Na tym najbardziej mi zależy, ponieważ lubię czuć komfort, a nienawidzę uczucia suchości lub ściągania. Kosmetyk sprawia, iż skóra wygląda na bardziej wypoczętą, gładsza i dodatkowo o wiele ładniej prezentuje się po aplikacji ksometyków z zakresu kolorówki.
Moja czterdziestko dwu letnia skóra od lat posiada zmarszczki, gównie te mimiczne i ten krem nie sprawi, że znikną. Jest on odpowiedni na te drobniejsze zmarszczki i zapobieganiu pojawianiu się kolejnych. Natomiast świetnie poprawia kondycję skóry, dzięki czemu wygląda na młodszą, zdrowszą. Dlatego ponownie jest jednym z moich jesiennych ulubienców. Kosmetyk nie uczula i posiada bardzo delikatny zapach.
Poraz kolejny mogę napisać, że marka Vianek jest godna wypróbowania i cieszę się, że powstają kolejne serie kosmetyków. Ten kremik zapewne ponownie pojawi się u mnie już w przyszłym roku.
Magdalena
Ten krem akurat znałam, bo miałam go jeszcze we wcześniejszej szacie graficznej. Wtedy został moim ulubieńcem, więc bardzo ucieszyłam się z jego obecności :)
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo, pojawił się już wcześniej w mojej pielegnacji i zdecydowanie warto go poznać :)
UsuńFajny krem :) myślę, że to dobre uzupełnienie kremów o mocniejszym działaniu :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Tak jest, plus moja ulubiona polska marka :)
Usuńnie miałam okazji go używać
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam ;) Obecnie są fajne promocje w ich sklepie, dziś będę składać zmówienie :)
UsuńTego produktu nie miałam okazji użyć, ale miałam tej firmy krem pod oczy tylko w innej wersji 😁
OdpowiedzUsuńJak tak sobie pomyślę, to z Vianek miałam chyba już wszystko ;)
UsuńLubię niektóre kosmetyki marki Vianek. Będę miała ten produkt na oku.
OdpowiedzUsuńDo tej marki musiałam się przekonać. Ale kiedy już to zrobiłam, to polubiłam całym serduchem. Wspominany przez ciebie kosmetyk również miałam, ale pojawił się problem...z regularnością stosowania. Wciąż jestem nieco leniwa jeżeli chodzi o naprawdę dobrą pielęgnację;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy!