Oriflame | rzęsy gęste i pełne objętości za jednym pociągnięciem | Mascara The One Pump & Plump

Pozostając w temacie makijażu oraz minimalizmu jaki w nim lubię, pokażę Wam kolejny kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie mojego codziennego, zabieganego często życia. Jak już wielokrotnie tu wspominałam, moja kolorówka jest niewielka, jednak sięgam po nią każdego dnia i mam już kilka swoich faworytów, którzy nie zawodzą mnie w gorące letnie oraz  zimowe dni. Mając swoje lata, obecnie już plus czterdzieści, kieruję się przy ich wyborze nie tylko ich dobrym składem, ale również odpowiednim kolorem oraz jakością. Oprócz mojego zamiłowania do róży, kolejnym must have w moim życiu z pewnością jest tusz do rzęs i obecnie jest to tusz do rzęs The One Pump & Plump od Oriflame.

 


Niestety moje rzęsy są bardzo delikatne i co gorsza nie są też gęste i do tego są one bardzo jasne. Bez tuszu są one praktycznie niewidoczne, a co za tym idzie moje spojrzenie wygląda na bardziej zmęczone i mniej wyraźny jest kolor moich oczu. Co prawda tusze do rzęs zaczęłam używać dopiero mając 25 lat, jednak teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia. Oczywiście w dni w które nie muszę iść do pracy, zostaje w domu lub jadę na wakacje w te bardzo ciepłe miejsca, tuszu nie używam.

 

 

Ten tusz to dla mnie idealne rozwiązanie, ponieważ pomimo mojego minimalizmu i nanoszenia tylko jednej jego warstwy, moje rzęsy są dla przyjemnie podkreślone. Nie tylko nabierają fajnego koloru, ale również otrzymują ładny skręt, który zdecydowanie mi się podoba i sprawia, że widzę w końcu moje rzęsy. 

 


Na duży plus zaliczam również jego szczoteczkę składająca się z długich oraz krótkich włosków, dzięki czemu osiągamy efekt pełnego wypełnienia rzęs, ponieważ pokrywa nawet najmniejsze, trudno dostępne rzęsy.

Odpowiednio skomponowana szczoteczka nie tylko ułatwia aplikacje tuszu, ale również równomiernie go rozprowadza i nie skleja rzęs. A wierzcie mi, moje rzęsy są problematyczne w tym temacie.

 


Tusz nie osypuje się po zaschnięciu, nie odbija na dolnej oraz górnej powiece, a i  z tym miewałam problemy w przeszłości. Do tego nie uczula, moje oczy w końcu nie szczypią i nie łzawią. W jego składzie znajdziemy olej ze słonecznika, który odżywia, pielęgnuje, ma właściwości ochronne i regeneracje. Ma też własciwości antyoksydacyjne dzięki wysokiej zawartości witaminy E.

 

 

Tusz zmywa się bezporblemowo, a używam tu płynu micelarnego. Zdecydowanie mogę napisać, iż dzięki tej współpracy, poznałam swojego nowego ulubieńca, który zostanie za mną na dłużej i wiem, że podaruję go również mojej mamie. Która jako osoba która przeżyła nowotwór i kolejne lata walczy o powrót do zdrowia, ma obecnie jeszcze większe problemy ze swoimi rzęsami. Zastanawiam się też, jak piękny musi być efekt końcowy u osób mających pełniejsze lub dłuższe rzęsy niżeli moje.

Magdalena

 

Komentarze

  1. Rzadko używam tuszy, ale zachęcająca opinia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To aż zazdroszczę jako fanka minimalizmu w makijażu :) Ja na ten moment czuje się bardziej komfortowo sięgając po maskarę w "dni robocze" ;)

      Usuń
  2. Ciągle szukam ulubionej mascary, może to będzie właśnie ta :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś od czasu do czasu używałam kosmetyków z Oriflame. Odkąd jednak mieszkam zagranicą to są dla mnie niedostępne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Madziu 🙂
    Co do doboru tuszu do rzęs to jak dla mnie temat rzeka... też mam problem z wyborem. Zazwyczaj dotyczy to szczoteczki bo nie każdą umiem się odpowiednio posługiwać i te moje rzęsy nie zawsze wyglądają tak jakby tego oczekiwała. A z Oriflame to już dawno się nie kumplowałam a kiedyś bardzo lubiłam tą markę...
    I już wiem czemu tak dobrze się dogadujemy,bo jesteśmy równolatkami 😉
    Gorące pozdrowienia i uściski o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre dwadzieścia lat temu czekało się na nowy katalog i przeglądało z ciekawością ;) Teraz można zamawiać w wersji online. No widzisz, ja zdecydowanie żałuję, że nie jesteśmy sąsiadkami ♥

      Usuń
  5. Ładny ale delikatny efekt

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Copyright © 30plus blog