Migdałowe masło do ciała z BingoSpa
Dziś opiszę Wam moją małą kosmetyczną miłość do kosmetyku który dotarł do mnie ze sklepu NATURICA.PL i bez którego ostatnio nie potrafię się obyć. Jak zauważyłam, podobnie ma moja mama ,która systematycznie mi go " podkrada" . A najgorsze w tym to ,że praktycznie się mi już skończył i lada dzień a pozostanie mi po nim tylko pachnące opakowanie. Dlatego nie było opcji by nie wziąć udziału w najnowszym konkursie jaki zorganizowała nam Pani Ula , właścicielka sklepu Naturica.pl na swym blogu rozdawajka .
Zadaniem konkursu jest odpowiedzenie na pytanie: Jaki 1 produkt z oferty Naturica zabrałabyś ze sobą na bezludną wyspę i dlaczego? Odpowiedź jest dla mnie oczywista. Nie ma opcji bym nie zabrała tam Migdałowe masło do ciała z BingoSpa.
Jak wiecie masełka do ciała uwielbiam i śmiało mogę powiedzieć, iż jest to najlepsze masełko jakie do tej pory miałam.
Zacznę od zapachu. Dla mnie po prostu marzenie. Jeśli mam porównać to pachnie mi dokładnie tak samo jak słodycze Raffaello . Jest to zapach słodkawy ale nie meczący nos. Zapach utrzymuje się długo na skórze . Wychodząc z domu nie muszę już używać mgiełki.
Konsystencja: jak gęstsza niż dobrze ubita śmietana. No po prostu ma się ochotę to zjeść.
A teraz to co dla mnie najważniejsze. Masła mają to do siebie ,iż o wiele dłużej wchłaniają się w skórę ,tudzież postawiają na skórze mało przyjemną klejącą warstwę. Jest to pierwsze masło jakie dotąd posiadałam które dość, że przyjemnie rozprowadza się po skórze to bardzo szybko się wchłania. Po kilku minutach możemy ubrać się w ciuszki lub siąść śmiało na kanapie .
Skład dla zainteresowanych:
Fakt niestety i tu jest parafina za ,którą nie przepadam . I strasznie ubolewam ,iż wszystkie masła do ciała jakie do tej pory u mnie były zawierają parafinę :/ Tu na szczęście nie jest ona na 2 miejscu w składzie jak w innych przypadkach i daje się to w miły sposób odczuć.
Co obiecuje producent:
Niezwykłe bogactwo odżywczych
substancji, witamin i antyutleniaczy zawartych podstawowym składniku
którym jest masło kakaowe - sprawia, że skóra jest intensywnie
odżywiona, nawilżona i zrelaksowana. Naturalne antyoksydanty chronią
skórę przed działaniem wolnych rodników. Masło kakaowe jest biozgodne ze
skórą, co oznacza, że jest w pełni tolerowane przez skórę i nie
powoduje uczuleń. Wszystkie składniki odżywcze są błyskawicznie
wchłaniane.
Extra
masło BingoSpa intensywnie nawilża i ujędrnia, wyrównuje koloryt
skóry. Efekt wygładzenia i miękkości skóry zauważalny już po pierwszym
zastosowaniu.
Delikatna konsystencja masła Extra masło BingoSpa nasyca skórę
odżywczymi składnikami. Odżywiona i zregenerowana skóra staje się
miękka, nawilżone i pełna promiennego blasku.
Na pewno jest to relaks dzięki pięknemu zapachowi. Moja skóra należy raczej do dość dobrze nawilżonej i masło pozwolił utrzymać taki stan mojej skóry. Nie podrażnia oraz nie uczula. Skóra po zastosowaniu bardzo przyjemna w dotyku.
Jedyny minusem dla mnie jest ,iż tak szybko się kończy.
Odpowiadając w skrócie na druga cześć pytania konkursowego, dlaczego? To masło zdecydowanie poprawia mi humor oraz koi moje zmysły , to relaks w postaci kosmetyku który ostatnio jest mi tak bardzo potrzebny.
Pojemność : 250g
Cena: około 26 zł
Do zakupienia oczywiście w sklepie NATURICA.PL
Jeśli lubicie masełka to szczerze polecam, dla mnie spisuje się świetnie nawet w te upalne dni . No i oczywiście zachęcam do wzięcia udziału w konkursie.
Miłej niedzieli
Magdalena
Skuszę się na taki zapach masła na jesień :)
OdpowiedzUsuńJa mam to masło, ale w wersji waniliowej. Ma cudowną konsystencję, bardziej mus niż masełko :) Ale przeszkadza mi jego zapach- w opakowaniu jest piękny, trochę przypomina budyń, niestety na skórze to sama chemia -.-
OdpowiedzUsuńszkoda że nie trafiłaś na tą wersje
UsuńŚwietne są te masła. Widziałam też opis waniliowego, a ja chciałabym mieć melona ;)
OdpowiedzUsuńMiałam to masło, ale wersję mandarynkową.
OdpowiedzUsuńnic z bingo spa nie miałam, ale muszę chyba nadrobić zaległości:)
OdpowiedzUsuńmyślałam, że to jakiś wielki słój, a tu tylko 250 g... szkoda, że jest na parafinie, ale pewnie i tak się na niego skuszę, ale jesienią... bo słodkie zapachy nie odpowiadają mi latem.
OdpowiedzUsuńDla mnie odpowiedź na 6 z +, nie znam tego produktu, ale bardzo mnie zaciekawiłaś !!
OdpowiedzUsuńmusi pachnieć bosko
OdpowiedzUsuńZapach Raffaello bardzo do mnie przemawia, uwielbiam dobre masła :)
OdpowiedzUsuńz pewnością cudowny zapach, ja ostatnio tez polubiłam produkty bingo :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam masełka, o wiele bardziej niż balsamy :) Chętnie powąchałabym jak pachnie :) Strasznie kusi to BingoSpa
OdpowiedzUsuńNie miałam tego masełka, ale przyznam, że kusi mnie by po nie sięgnąć:)
OdpowiedzUsuńjak najbardziej Ci je polecam :)
Usuńmam na niego ochotę, chociażby z powodu zapachu :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na takie masełko :). Ostatnio moja skóra woła o dodatkowe nawilżenie ;).
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie !!!
OdpowiedzUsuńMożesz być pewna że Po 1 przyczynisz się do mojego bankructwa ( bo przeglądając i czytając recenzje kosmetyków , moja lista zakupów które MUSZĘ mieć , niedługo będzie tak długa że końca nie będzie widać !! : D )
po 2 na pewno lada dzień masełko będzie stało na mojej półce !! :D
Pozdrawiam
Na zimowe wieczory ten zapach musi być ideałem :)
OdpowiedzUsuńKuszą nas i kuszą tymi zapachami :) I weź się nie skuś w końcu :D
OdpowiedzUsuńParafina wysoko w składzie - dla mnie odpada :-) Niestety zawsze mnie po niej wysypuje, a szkoda, bo zapach brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
uwielbiam zapach migdałowy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masła do ciała i bardzo zachęciłaś swoja opinią :D
OdpowiedzUsuń