Moje włosy - czerwiec
Nadszedł dzień by podsumować moją pielęgnacje włosów oraz ich stan . Ostatnia aktualizacja włosów ,a właściwie ich historie opisałam (tutaj) .
7 maja moje włosy wyglądały tak :
Były tuż po farbowania henna Khadi . Niestety nie wiem czy jeszcze się na nią skuszę . Przez 3 tygodnie po jej użyciu męczyłam się z dużym swędzeniem głowy. Nigdy wcześniej nic tak bardzo mnie nie podrażniło ,nawet chemiczne farby . Wielka szkoda, tak bardzo miałam nadzieję, że wreszcie natrafiłam na fajny naturalny produkt. Przeczytałam o niej wiele świetnych recenzji. I tu taki bubel. Boję się dać jej jeszcze jedną szansę :/.
Zdjęcie z dnia dzisiejszego. Niestety zrobione w domu bo na dworze znów chmury, deszcz i wiatr :/.
Włosy umyłam wieczorem, do zdjęcia zostały tylko przeczesane. Nic na nie nie nakładałam.
Przez ostatnie 2 miesiące moje włosy nie urosły nic . Normalnie na miesiąc było to ok 1,5 cm. No i nagle stanęły w miejscu. Po czym to wiem? Zupełny brak odrostów .
Przez ostatni miesiąc z kosmetyków stosowałam ( od lewej) :
- Wcierka Jantar - zmieniłam tylko buteleczkę. Wcierkę wlałam do mało używanej mgiełki (wylałam ją - po prostu była kiepska).
Jest to moja druga buteleczka wcierki. Po pierwszej niestety był brak jakichkolwiek efektów. Czy kiedyś chwycę po 3 buteleczkę okaże się już niedługo.
- Szampon wzmacniający Joanna , pisałam o nim (tutaj) . Kupiony ponieważ od kilu miesięcy borykam się z bardzo silnym wypadaniem włosów Chyba zaczyna powoli działać.
- Szampon NO 2 regenerujący na brzozowym propolisie , pisałam o nim (tutaj) .
Bardzo fajny skład niestety nie zawsze dobrze " oczyszcza" moje włosy. Włosy myję co 2 dni.
- Maska Biovax - intensywnie regenerująca , pisałam o niej (tutaj). Jest super i na pewno ze mną zostanie.
- Maska Crema al Latte , pisałam o niej (tutaj) . Stosuje jako odżywkę po myciu szamponem. Zostanie ze mną.
- Olej arganowy - nakładałam na końcówki włosów , stosuje również na twarz ,pisałam o nim (tutaj). Na pewno zakupie kolejna buteleczkę. Uwielbiam olejki ;)
dodatkowo
- od 5 miesięcy brałam tabletki Revalid , kończę ostatni listek - nie wrócę już do nich,jak dla mnie nie działają
- 3 razy w tyg piję koktajl pietruszkowy
- piję herbatę z pokrzywy
- pije olej lniany
- nie stosuje suszarki itp.
Podsumowując:
- włosy są nawilżone
- gładkie , sypkie
- mimo , iż włosów nie podcinam końcówki nie rozdwajają się
- bardzo miłe w dotyku
- nie łamią się
- w słońcu ładnie lśnią
- co dla mnie najważniejsze jakieś 10 dni temu zauważyłam mniejsze wypadanie włosów. Nadal nie jest z tym dobrze ale nie jest już tak tragicznie.
Postanowienia
- płukanka z pokrzywy
- częstsze masowanie skóry głowy masażerem
- poszukiwanie lepszej wcierki
- kupno lepszej szczotki do włosów , z naturalnym włosiem
Pozdrawiam :)
powiem Ci,że nie wiem,czym spowodowany jest brak przyrostu,ale końcówki wyglądają na sztywne i zdrowe:) tez miałam tą mgiełke z jantara,fatalna, pani mi podała i dopiero w domu ogarnęłam skład:( a maske z latte teraz też uzywam i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńano sama jestem w szoku, szkoda :/ bo teraz to ani one długie ani krótkie .. jedyny mały plus że nie muszę nakładać kolejnej henny
Usuńfakt ,ta mgiełka porażka. przydała się tylko buteleczka.
Widać różnicę ; ) Ładny Blog ; *
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :
http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam ;)
U mnie też ostatnio przyrost nie jest jakiś spektakularny :/ To chyba przez tą spóźnioną wiosnę ;) Maska z Biovaxu mnie ciekawi. Co prawda miałam kiedyś od nich jedną sztukę i mnie nie zachwyciła, ale może ta będzie lepsza...
OdpowiedzUsuńno oby to była wina spóźnionej wiosny :)
UsuńA ja mam pytanie czy to naturalny kolor włosów? ;D
OdpowiedzUsuńoj chciałabym :) , teraz na głowie to henna Khadi - orzechowy brąz
Usuńja właśnie taki bym chciała ;)
UsuńRezultaty bardzo fajne, u mnie np ta odzywka z Crema all Latte się nie sprawdziła;(
OdpowiedzUsuńoo fajne masz te włoski ;)
OdpowiedzUsuńJa przede wszystkim muszę kupić ta maseczkę BIOVAX bo każdy ją zachwala. A moje włosy są absolutnie wszędzie..więc chyba czas coś z tym zrobić. Z tego co czytałam u Ciebie można ją kupić w aptece zielarskiej, a nie wiesz czy z zwykłej też? :)
OdpowiedzUsuńmam to samo, mam wrażenie że mój odkurzacz ma w sobie tylko moje włosy :/ ostatnio jest trochę lepiej ale nadal staram się by zmniejszyć ich wypadanie. Ja od dłuższego czasu kupuję właśnie w zielarskiej i nie wiem czy w innej są, ale bardzo możliwe. Warto zajrzeć, widziałam że są też na allegro. Mieszkam w małym mieście i tu mało co jest :/
Usuńha, nawet nie wiedziałam że Jantar ma mgiełkę :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad zakupem tej maski z Biovaxu.
OdpowiedzUsuńwarto:)
UsuńWidać że włosy są zdrowsze i ładniejsze, ciekawe tylko czemu nie rosną...
OdpowiedzUsuńchyba maja jakiś kaprys, oby to się szybko zmieniło
UsuńMasz piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńA próbowałaś np innych odżywek? Które mają więcej olei albo ekstraktów?
:) np. olejowanie włosów nie jest mi obce , co trochę zmieniam też kosmetyki do pielęgnacji , szukam tych najfajniejszych dla mnie :)
UsuńMasz świetne włosy :)
OdpowiedzUsuńKolor piękny! Sama nosiłam podobny przez bardzo długi czas :)
OdpowiedzUsuń:) ogólnie było już kilka w mym życiu..a teraz jest raczej już ten w którym czuję się najlepiej :)
UsuńJak ślicznie wygładzone :) widać efekt gołym okiem:) U mnie też kiepsko z przyrostem - szczególnie grzywka nie chce odrosnąć że się tak pożalę:)
OdpowiedzUsuńCieszy, kiedy obrana droga przynosi tak pożądane rezultaty:)
Bardzo fajnie czyta mi się Twojego bloga :) Możliwe, że będę wpadać częściej.
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanż :) http://linka-kattalinka.blogspot.com/
Ta maska Crema Al Latte jest podobno rewelacyjna, muszę sobie kupić. :P
OdpowiedzUsuńwarto ją kupić i wypróbować u siebie :)
Usuń