Glinka biała
Podstawowym punktem w pielęgnacji mojej skóry twarzy jest glinka. Na dzień dzisiejszy mam i używam dwie glinki. Pierwsza z nich to Błękitna glinka syberyjska o której pisałam (tutaj)
Druga glinka to glinka biała.
Biała glinka to najdelikatniejsza z glinek. Zawiera wszystkie sole mineralne i mikroelementy, których człowiek potrzebuje . Zawiera w sobie krzem, wapń, magnez, żelazo, potas i sód. Jest łagodną glinką do pielęgnacji cery suchej, delikatnej, wrażliwej lub zmęczonej ze zmarszczkami.
Glinka przygotowana jako maseczka absorbuje zanieczyszczenia zalegające w tkankach, krwi i wydala je z organizmu. Aktywizuje procesy odbudowy komórek. Posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne. Działa jak naturalny antybiotyk.
Glinka przygotowana jako maseczka absorbuje zanieczyszczenia zalegające w tkankach, krwi i wydala je z organizmu. Aktywizuje procesy odbudowy komórek. Posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne. Działa jak naturalny antybiotyk.
Działanie:
- przeciwzmarszczkowe ( spowalnia naturalny proces starzenia )
- peelingujace
- przywraca naturalną jędrność
- rozjaśnia i wygładza
- łagodnie ściąga pory
- ma właściwości ściągające i zabliźniające
- posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne
- oczyszcza skórę z nadmiaru sebum, toksyn,
- poprawia ukrwienie
- łagodzi stany zapalne
- przeciwzmarszczkowe ( spowalnia naturalny proces starzenia )
- peelingujace
- przywraca naturalną jędrność
- rozjaśnia i wygładza
- łagodnie ściąga pory
- ma właściwości ściągające i zabliźniające
- posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne
- oczyszcza skórę z nadmiaru sebum, toksyn,
- poprawia ukrwienie
- łagodzi stany zapalne
Glinka może być stosowana w maseczkach na twarz i dekolt ale również używana jest do pielęgnacji do pielęgnacji włosów. Poprawia kondycję suchych i łamliwych włosów.
Może być stosowana na całe ciało. Zapobiega rozstępom i koryguje już istniejące. Modeluje, wygładza, silnie ujędrnia, wyszczupla sylwetkę, efektywnie redukuje tkankę tłuszczową oraz zmniejsza objawy cellulitu.
Może być dodawać również do kąpieli.
Ja w chwili obecnej używam jej tylko jako maseczkę na twarz. Pozostawia moją skórę miękką i świeżo wyglądającą . Skóra jest bardzo dobrze oczyszczona i odżywiona.
Jest to 100% naturalny produkt.Do maseczki zamiast zwykłej wody dodaję wodę różaną. Pisałam o niej (tutaj) . Oba składniki mieszam w kubeczku plastikową łyżeczką. Na twarzy pozostawiam ok 15 minut, potem zmywam letnią wodą.
Glinki nie używam częściej niż raz w tygodniu.
Żadne inne maseczki wcześniej kupowane tzn. "gotowce" nie były tak fajne jak glinka w czystej postaci.
Żadne inne maseczki wcześniej kupowane tzn. "gotowce" nie były tak fajne jak glinka w czystej postaci.
Zapłaciłam za nią 7,50 za 100 gram.
Znacie lub stosujecie jakieś inne zabiegi z glinki białej ? A może wolicie inne rodzaje glinek?
Zawsze używam gotowych maseczek:)Samej glinki białej jeszcze nie używałam:)
OdpowiedzUsuńkiedyś też kupowałam tylko gotowce , warto spróbować takiej, i co fajne wychodzi taniej :) ważne tylko by dobrać odpowiednią glinkę do swojego rodzaju skóry i problemów jakie z nią mamy ;)
UsuńNo właśnie, a która glinka będzie dobra gdy mamy cerę mieszaną, naczynkową?
Usuńglinka czerwona :)
UsuńAktualnie używam zielonej i jestem z niej bardzo zadowolona, z białą nie miałam jeszcze przyjemności się poznać:D
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs;)
http://agathevanilla.blogspot.com/2013/05/zapraszam-na-rozdanie.html
zielonej nigdy wcześniej nie miałam bo nie dla mojego rodzaju skóry :)
UsuńJa zawsze używam zielonej :)
OdpowiedzUsuńJa używałam zielonej :)
OdpowiedzUsuńOgólnie nie wiedziałam, że działa na cellulit i rozstępy. Wypróbuję :)
widzę, że w większość z Was używa zielonej :)
UsuńBiałą jest moją ulubienicą (od lat kupuję swoją na zsk). Lubię ją solo, lub mieszam z innymi glinkami.
OdpowiedzUsuńja popadłam w glinkową manię :D mam już białą, zieloną, żółtą i błękitną ( moja ulubiona), a dziś z okazji dnia dziecka zamówiłam sobie czarną :P
OdpowiedzUsuńglinkowe szaleństwo :)
UsuńUwielbiam glinki,bardzo chwalę sobie czerwoną i wszystkie odmiany maseczek z Ziaji:)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś kupowałam te z ziaji :)
Usuń
OdpowiedzUsuńOo bardzo fajna glinka ;) ja ciągle kupuje gotowce, ale widzę, że warto zainwestowac w samoróbkę ;)
Szczerze mówiąc nie bawiłam się jeszcze glinką :) nie wiem jak się do tego zabrać mimo, że mam kilka w zapasie to czuję jakiś opór nieuzasadniony..ale czas wypróbować jak są takie dobre rezultaty:)
OdpowiedzUsuńpolacam, szczególnie że już masz, wybierz tylko odpowiednią pod swoją skórę. Warto, robi się ją szybko a efekty super :)
UsuńBardzo lubię glinki, chętnie bym ją wypróbowała:)
OdpowiedzUsuń:) warto
Usuń