Szampon przeciw wypadaniu włosów BioKap Anticaduta | Pure Beauty
Mija mi dokładnie rok od momentu podjęcia decyzji, o ponownym zapuszczaniu włosów. Styczeń poprzedniego roku był miesiącem mojej ostatniej wizyty u fryzjera, a potem pozwoliłam włosom po prostu rosnąć. Przez te kilkanaście miesięcy miały swoje lepsze i gorsze dni i czasami po prostu ciężko było mi je wystylizować. Dwa tygodnie temu podcięłam je do długości, jaką miałam przez wiele lat. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że moje włosy rosną równie szybko co paznokcie. Dłuższe włosy, to również powrót do większej ilości kosmetyków, które używam i tak oto oprócz szamponów i odżywek, pojawiły się w mojej łazience również maski, wcierki oraz olejki. Oczywiście nie używa ich wszystkich na raz, ponieważ jestem właścicielką niskooporowych włosów i w ich przypadku, więcej nie znaczy lepiej.
Dziś słów kilka o kosmetyku, który okazał się być jednym moich ulubieńców grudniowego pudełka kosmetycznego Pure Beauty. Po otrzymaniu przesyłki w ramach wpsołpracy, zawsze staram się testować i używać dany kosmetyk co najmniej miesiąc, zanim wypowiem się na jego temat. Jednym nich jest szampon przeciw wypadaniu włosów BioKap Anticaduta. Za mną niestety kilka mocno wypełnianych stresem miesięcy, co niestety zaczęło skutkować złym samopoczuciem, walką z bezsennością i bólem brzucha. Później doszły oczywiście problemy ze skórą i nasilone wypadanie włosów. O ile ciężko mi wewnętrznie nad tym wszystkim zapanować, wspomagam się odpowiednimi kosmetykami.
Formuła tego szamponu została oparta na roślinnych składnikach myjących, ekstraktach roślinnych oraz oczyszczonych olejkach eterycznych. Jest on niezwykle łagodny dla włosów, zapewniając im piękny wygląd i równowagę. Szampon stanowi pierwszy, ważny etap kuracji przeciwko wypadaniu włosów i najlepiej stosować go 2-3 razy w tygodniu. W jego składzie znajdziemy palmę sabałową oraz pestki dyni, które hamują wypadanie włosów, blokując enzym 5 alfa-reduktazy. Z kolei substancje pozyskane z winorośli oraz afrykańskiej rośliny Olax dissitiflora, skutecznie poprawiają mikrocyrkulację w skórze, a wyciąg z egzotycznej rośliny china ma silne działanie wzmacniające. Mamy tu również dodatek mięty oraz olejku z rozmarynu i drzewa herbacianego z upraw organicznych, które odświeżają i oczyszczają, ekstrakt z pokrzywy, który reguluje wydzielanie sebum, ekstrakty z krwawnika, chmielu, malwy, które nawilżają włosy, mają działanie ochronne oraz sufraktanty z kokosa mające delikatne właściwości myjące.
Po ten szampon sięgam dwa lub trzy razy w tygodniu, nanosząc jego odpowiednią ilość na mokre włosy. Staram się dobrze oczyścić skórę głowy oraz włosy, masując opuszkami placów skalp głowy. Przez wiele lat miałam tendencję do dokładniejszego i po prostu mocniejszego mycia, masowania tylnej części głowy co poskutkowało, że w tamtym miejscu włosy są gęściejsze. Odpowiednie badania skóry głowy potwierdziły, że z tyłu głowy stan skóry głowy jak i cebulki mają się lepiej. Dlatego staram się teraz myć cały skalp równie długo i odpowiednio mocno.
Szampon przyjemnie się rozprowadza i odpowiednio pieni. Nie czuć w placach aby plątał moje włosy. Bezproblemowo się z nich wypłukuje i w żaden sposób nie podrażnił skóry mojej głowy. Po mniej więcej trzech tygodniach zauważyłam, że wannie oraz na szczotce zostaje mniej włosów. Było to dla mnie ogromna ulgą, ponieważ nikt, zarówno kobiety jak i mężczyźni, chcą mieć odpowiednio gęste włosy.
Moje włosy zdecydowanie stały się mocniejsze. Nadal wypadają ale w ilościach normalnych, nie wzbudzając już mojego smutku lub paniki. Kilka dni temu do mojej pielegnacji włosów, dołożyłam również maseczkę tej samej marki. Rozważam również wypróbowanie ich farb do włosów, ponieważ farby które wypróbowałam w przeciągu ostatnich dwóch lat, niestety nie pokrywają moich siwych włosów.
Znacie kosmetyki marki BioKap?
Magdalena
Nie znam marki, ale ciekawy ten szampon:)
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne :)
UsuńNie znam marki, ale myślę że przydałby mi się ten szampon :)
OdpowiedzUsuńPolecam osobą borykającym się z problemem wypadania włosów ;)
UsuńNie znam tej marki, ale wygląda ciekawie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttps://kapuczinoiksiazki.blogspot.com/
Bardzo kusi mnie poznanie ich farb do włosów :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńPierwsze słyszę o tym szamponie :) Ja ostatnio byłam u fryzjera w lipcu 2021 roku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
super że zauważyłaś zmniejszenie wypadania włosów.
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo to cieszy :)
UsuńFajnie, że tak dobrze na ciebie działa :D
OdpowiedzUsuńOgromna ulga :)
UsuńNa szczęście problem wypadania włosów na razie mnie nie dotyczy (chyba to co miało wypaść już mi wypadło po ciąży haha) ale super, że mówisz o takim produkcie. Na pewno nie jednej osobie się przyda :)
OdpowiedzUsuńI oby nigdy nie było takiego problemu :) Pozdrawiam ciepło ♥
UsuńMoje włosy też rosną jak szalone - ani się obejrzałam, a już są prawie do pasa.
OdpowiedzUsuńKilka lat temu miałam szampon z Biokapu i był rewelacyjny! Muszę koniecznie wrócić do marki i wypróbować ich inne kosmetyki. Wersji przeciw wypadaniu mocno kusi :)
OdpowiedzUsuńRównież mam takie plany :)
UsuńThat brand looks good.Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Have a good week!
Likewise :)
Usuń